Przejdź do treści Przejdź do menu
środa, 25 grudnia 2024 napisz DONOS@

Malarskie fanaberie pasjonatów

Wystawę „Fanaberie początek” Twórczej Grupy Fanaberia otwarto w Hali Kultury. Grupa działa pod egidą MDK-DŚT, powstała z inicjatywy Anny Bureś i skupia miłośników malarstwa w różnym wieku. – Każdy z nas jest jedyną w swoim rodzaju, twórczą indywidualnością – podkreślała Anna Bureś, dodając, że chociaż członkowie grupy różnią się wykształceniem, zawodem czy środowiskiem, to połączyła ich wspólna pasja do malowania.

Anna Bureś przez 31 lat prowadziła Pracownię Plastyczną Miejskiego Domu Kultury-Domu Środowisk Twórczych, edukując i zarażając miłością do sztuki tysiące młodych ludzi – nie tylko rozwijających się artystycznie, ale też zdobywających niezliczone nagrody. Na szczęście przejście na emeryturę nie zakończyło jej współpracy z MDK-DŚT, ponieważ prowadzi tam nadal zajęcia plastyczne tym razem dla osób dorosłych, przede wszystkim seniorów. Obecnie grupa Fanaberia liczy 14 osób w różnym wieku i od września spotyka się raz w tygodniu na cyklicznych zajęciach. W lipcu jej członkowie mieli też możliwość uczestniczenia w łomżyńskim plenerze malarskim. 

– Niektórzy z nas w zamierzchłych czasach zaczęli malować, rysować, ale przestali – mówiła Anna Bureś. – Powody były prozaiczne, można domyślać się jakie, ale w tym roku powrócili do malowania. Są też tacy, którzy malowali sporadycznie i brakowało im systematyczności, dlatego przystąpili do naszej grupy. Są też jednak tacy, którzy zawsze marzyli o tym, żeby malować, ale nie mieli na to czasu, możliwości czy okazji ku temu, żeby się rozwijać.

Na wystawie „Fanaberie początek” Anna Bureś, Aleksandra Charkiewicz, Ewa Getek, Anna Gubik, Elżbieta Gruszfeld, Elżbieta Jabłońska, Ewa Łukawska, Joanna Niebrzydowska, Karolina Nieciecka, Natalia Pijanowska, Barbara Witkowska, Agnieszka Zielińska, Iwona Zugaj, Jan Zugaj i Elżbieta Żukowska  prezentują obazy i rysunki powstałe podczas pleneru i na zajęciach, a więc w okresie niespełna sześciu miesięcy. Uderza nie tylko ilość tych prac, ale również ich artystyczny poziom. Autorki i jedyny w ich gronie autor koncentrują się na martwych naturach i pejzażu, ze szczególnym uwzględnieniem urokliwych zaczątków czy charakterystycznych budynków Łomży oraz okolicznych miejscowości, z Drozdowem, Nowogrodem czy Jednaczewem na czele. 

Wielu spośród nich nigdy wcześniej profesjonalnie nie malowało, bądź miało długą przerwę.

– Ja jestem z tych, o których Ania powiedziała, że jeszcze w szkole wydawało się im, że coś potrafią, ale od tego czasu nie malowali – mówi Elżbieta Żukowska. – Mąż Jacek pracuje w MDK, więc usłyszałam, że powstaje taka grupa i od razu wiedziałam, że to coś dla mnie. Zgłosiłam się i jestem bardzo zadowolona. Podziwiam Anię za umiejętność dawania wskazówek, uczenia nas – rzuca nam na przykład hasło „malujemy paski w różnych kolorach”. Następnie obracamy to w różne strony i co zobaczymy staje się punktem wyjścia do obrazu. Ja zobaczyłam w tych paskach biebrzańskie bagna, ale ponieważ jeździmy z mężem w góry, pływamy czy chodzimy po lesie, to namalowałam las, góry i bagna, bo malując staram się przekazać to coś, co mnie zainspirowało. Uczymy się też różnych technik – w szkole tylko rysowałam i malowałam jakimiś farbami wodnymi, akrylami nigdy, więc uczę się wszystkiego od podstaw, ale już teraz mam z tego ogromną satysfakcję. 

Nieco inaczej wyglądało to u Iwony i Jana Zugajów, którzy przed laty zajmowali się malowaniem i rysowaniem profesjonalnie, ale koniec końców również odnotowali bardzo długą przerwę.

– Anię Bureś znam od dawna – mówi Iwona Zugaj. – Chodzimy razem na lodowisko, spotykamy się tam i rok temu powiedziała mi o tym pomyśle, pytając też, czy znam więcej ludzi, w średnim wieku i starszych, którzy chcieliby przystąpić do takiej grupy. Zaczęłyśmy się rozglądać, a ponieważ byłam z dwiema koleżankami na różnych zajęciach u Ani, na przykład malowania na jedwabiu, zapisałyśmy się do tej grupy. Skończyłam średnią szkołę plastyczną, pracowałam trochę w zawodzie, ale później była długa przerwa. Bardzo dobrze jednak się w tym odnajduję, bo w grupie jest świetna atmosfera; cieszę się również z tego, że do rysowania wrócił też mąż, który wspominał o tym już dwa lata temu. Pokazywał co prawda na wystawie w Galerii N swoje stare rysunki, ale po tej przerwie rysuje znacznie lepiej, robi to wielką łatwością, bez żadnego wysiłku. 

– W ubiegłym roku na dobre wróciłem do rysowania – dodaje Jan Zugaj. – Latem mogłem uczestniczyć w plenerze, teraz co prawda nie chodzę na zajęcia, bo w tym samym czasie prowadzę swoje, ale cały czas jestem z tą grupą związany. Do tego myślę, że moja przygoda z rysowaniem się nie skończy i będą ją kontynuował: już nawet wyszukałem sobie kilka miejsc do rysowania. Oczywiście techniki nie będę zmieniał, może tylko wrócę do piórka, bo kiedyś już to robiłem. 

Trudno było podczas wernisażu nie wykorzystać tego, że Jan Zugaj jest doskonałym skrzypkiem, kilku pokoleniom melomanów znanym z Łomżyńskiej Orkiestry Kameralnej i Filharmonii Kameralnej im. Witolda Lutosławskiego. Jak mówi z wielką przyjemnością zagrał kilka skrzypcowych miniatur i tematów filmowych, a malarze pasjonaci już zapowiadają, że była to ich pierwsza, ale na pewno nie ostatnia wystawa – można ją oglądać w Hali Kultury do 28 lutego, wstęp wolny. 

Wojciech Chamryk

Zdjęcia: Elżbieta Piasecka-Chamryk

 

Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:

 
Zobacz także
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę