Przejdź do treści Przejdź do menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 napisz DONOS@
Wiadomość pochodzi z www.radionadzieja.pl

Bp Stefanek: wyrok w sprawie badań prentalnych to atak na człowieka

- Zaatakowany został obraz człowieka, sponiewierny obraz sądu, współczuję teraz wszystkim, którzy są chorzy – powiedział w sobotę 29 grudnia wiceprzewodniczący Rady ds Rodziny Episkopatu Polski, bp łomżyński Stanisław Stefanek. W ten sposób skomentował wyrok w głośnie sprawie o odmowę badań prentalnych. Małżeństwo z Łomży otrzyma odszkodowanie od szpitala w łącznej kwocie 192 tys zł z odsetkami i dwie comiesięczne renty na łączną kwotę 2,2 tys zł - za utratę możliwości pracy i zwiększone obciążenia utrzymania chorego dziecka. Taką decyzję podjął 28 grudnia Sąd Okręgowy w Łomży.

Wyrok zaskoczył wiceprzewodniczącego Rady ds Rodziny Episkopatu Polski. Bp Stanisław Stefanek stwierdził, że najgroźniej w wyroku brzmi słowo „odszkodowanie”, które przyznaje się za popełnione przestępstwo i krzywdę. - A krzywdą w tym przypadku było to, że żyje dziecko, że uratowano je od zabicia - podkreślił dobitnie bp Stefanek. Zaznaczył, że dziecko, gdy dorośnie, dowie się, iż jego życie potraktowano jako krzywdę. Będzie nosić piętno odwróconej miłości rodzicielskiej lub też w świadomości dziecka może pojawić się syndrom ocaleńca. - Przecież został zmuszony do życia, bo nie zastosowano wobec niego selekcji słabszych przedstawicieli gatunku – podkreślił bp Stefanek. Objawami tego syndromu mogą być agresja, trwała złośliwość a nawet nienawiść.

Zdaniem bp Stefanka, wyrok pokazuje, że jest jeszcze jedna krzywda, za którą należy się odszkodowanie. - Przecież lekarz nie dopełnił swoich obowiązków, bo nie zabił – stwierdził hierarcha. Pasterz podkreślił, że gdy lekarz ma zabijanie w zakresie swoich obowiązków i musi zabijać na rozkaz jakiegoś autorytetu – to w medycynie rodzi się zupełnie nowy dział usług: lekarz pojawia się w roli kata.

Pasterz łomżyński wskazał na fakt, że w całej sprawie nie dokonano kwalifikacji jakości życia. Oznacza to, że tylko niektóre egzemplarze nadają się do dalszej opieki i są autoryratety, które jednym przydzielają prawo do życia, a innym go odmawiają. Bp Stefanek stwierdzi, że osobiście traktuje proces jako precedensowy. – To jest próba oswajania opinii publicznej z takim patrzeniem na wartość życia, człowieka, oswajania z nową rolą instancji sądowniczych – powiedział hierarcha.

Bp Stefanek przyznał, że jest to fatalny komentarz miłości rodzicielskiej, macierzyńskiej i społecznej, jeden z najtrudniejszych wyroków, jaki mógłby przyjąć w okresie Świąt Bożego Narodzenia. Powiedział, że współczuje wszyskim, kórzy są chorzy i życzy im, żeby byli kwalifikowani do leczenia, a nie eliminacji. Bp Stefanek powiedział, że chciałby jeszcze zapoznać się z uzasadnieniem wyroku, bo „tam pokaże się filozofia prawa oraz niezależność i niezawisłość organów sprawiedliwości”.

Był to już drugi proces o odmowę badań prenatalnych przed łomżyńskim sądem. Małżeństwo z Łomży w procesie cywilnym oskarżyło Szpital Wojewódzki i jego lekarzy, że pozbawili ich możliwości wykonania badań prenatalnych, od których wyniku kobieta uzależniała, czy urodzi dziecko czy też zdecyduje się na aborcję. W pierwszym procesie sprawa trafiła aż do Sądu Najwyższego, który uznał, że małżeństwo ma prawo do dochodzenia od szpitala w Łomży kosztów utrzymania niepełnosprawnego dziecka, których nie musieliby ponosić, gdyby szpital nie pozbawił ich praw do decyzji o legalnym przerwaniu ciąży. W pierwszym procesie zasądzono też na rzecz matki dziecka 60 tys. zł zadośćuczynienia za naruszenie jej praw jako pacjenta.

AS

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę