Muzyczne Dni Łomży 2024
Tegoroczne Dni Łomży stały pod znakiem muzyki. Pierwszego dnia imprezy na muszli przy ulicy Zjazd odbył się Young Łomża Festiwal, którego gwiazdami byli Kacperczyk oraz Young Leosia. Sobotni koncert przyciągnął również znacznie starszą publiczność, gustującą w disco polo oraz przebojach Defisa i M.I.G. Nie zabrakło też występów lokalnych wykonawców, łomżyńskiej raperki Sary 5-tki oraz pochodzącego z Jeziorka Bajorka. Impreza cieszyła się ogromnym zainteresowaniem, szczególnie jej pierwszy dzień, gdzie według szacunków służb w kulminacyjnym momencie na muszli i w jej sąsiedztwie było około 15 tysięcy ludzi.
Young Łomża Festiwal, zorganizowany przez Miejski Dom Kultury-Dom Środowisk Twórczych oraz miasto Łomża, to reakcja na zapotrzebowanie młodszej części publiczności, gustującej w hip-hopie i szeroko rozumianej alternatywie. Stąd zaproszenie, cieszących się ogromną popularnością, raperki Young Leosi oraz braci Macieja i Pawła Kacperczyków. Skład imprezy dopełnili raper Fukaj oraz łomżyńska raperka Sara 5-tka Konert, obecna na scenie od kilkunastu lat, autorka płyty „Nie dla mas” i przygotowująca kolejny album. To ona rozpoczęła właściwą część koncertową, prezentując się w największym, bo liczącym jeszcze osiem kolejnych osób składzie i potwierdzając, że łomżyński rap nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Podczas występu Fukaja bawiło się już znacznie więcej ludzi, zaś raper zachęcał publiczność do intensywnego pogowania, co sprawiło, że ochroniarze z zabezpieczającej imprezę firmy Global Security oraz ratownicy medyczni mieli sporo pracy, wyciągając i wynosząc z widowni poturbowane i omdlałe osoby, w większości nieletnie.
Duet Kacperczyk, to jest wokalista i gitarzysta Maciej i perkusista Paweł, wspierani przez złożony z multiinstrumentalistów skład, obejmujący również saksofonistę i trębacza, wykonali swe najpopularniejsze utwory, wybrane z trzech dotychczas wydanych albumów, prezentując interesujące połączenie indie rocka, popu i niekiedy rapu. Na ich koncert oraz finałowy występ Young Leosi przybyło też sporo przyjezdnych fanów, a prowadzący imprezę Marcin „Grochu” Grodzki podczas swych kolejnych wejść ustalił, że przyjechali nie tylko z pobliskich, ale też niekiedy bardziej odległych miejscowości. Występ gwiazdy wieczoru przyciągnął, według szacunków ochraniających imprezę służb, około 15 tysięcy ludzi. W takim tłoku dochodziło do różnych incydentów, w tym bójek, a interwencji ochrony i ratowników było około 30 - w szczytowym momencie przy karetce pogotowia na pomoc czekało sześć osób. Young Leosia, wspierana przez wokalistkę i czterech tancerzy, zaprezentowała show na krawędzi kampu, złożony z doskonale znanych młodziutkiej publiczności piosenek, wywołując entuzjastyczną reakcję odbiorców. Równie gorąco publiczność przyjmowała taneczne popisy dziewcząt z BK Step, poprzedzających poszczególnych wykonawców.
Sobota z disco polo
Sobota była już znacznie spokojniejsza, z racji pojawienia się na scenie innych wykonawców, nieco mniejszej ilości publiczności oraz jej większego zróżnicowania wiekowego - można powiedzieć, że drugi dzień Dni Łomży był imprezą familijną, gromadząc widownię od rodziców z dziećmi, niekiedy bardzo małymi, aż do seniorów 80+. Jeszcze nie za wielką, ale gęstniejącą z każdą chwilą publiczność, rozgrzał pochodzący z Jeziorka Dominik Bajorek. Obecnie mieszkający w Trójmieście absolwent III LO, kształcący się przed laty wokalnie w Studio Wokalnym ROK i uczestnik wielu konkursów, w tym Ogólnopolskiego Konkursu Krasomówczego im. Hanki Bielickiej „Radość spod kapelusza”, od pięciu lat występuje jako solista w nurcie disco polo. Wspierany przez czworo tancerzy i wokalistkę wykonał nie tylko swoje utwory, ale też przygotowane z innymi wykonawcami, na przykład z Top Girls (występującymi na tej scenie trzy lata wcześniej), kończąc swój koncert coverami Modern Talking i Kombi.
Łomżyńska publiczność zna też doskonale Miłego Pana, czyli Piotra Kołaczyńskiego, choćby z juwenaliów 2019 czy Wakacyjnej Trasy Dwójki 2022. Autor przeboju „Królowa” wystąpił w duecie z rockowym perkusistą Adamem Najmanem, synem Anji Orthodox i Krzysztofa Najmana z Closterkeller - zespołu, w którym również Najman junior obecnie gra i kilkakrotnie gościł z nim w Łomży, ostatnio w ubiegłym roku. Miły Pan, w przeciwieństwie do wykonawców z piątku, nie pozostał nieczuły na apele z publiczności, dzięki czemu mogły z nim zaśpiewać Natalka i Kornelka. Połączył też swe siły z zespołem Defis, z którym kilkakrotnie w przeszłości współpracował, dzięki czemu na scenie pojawił się sześcioosobowy skład z dwoma wokalistami.
Już podczas swego samodzielnego występu Karol Zawrotniak, również uczestnik łomżyńskiego przystanku Wakacyjnej Trasy Dwójki 2022, też postawił na sprawdzone przeboje. Jednak widok 10-12 letnich dzieci z pierwszych rzędów, śpiewających z zapamiętaniem teksty w rodzaju „Będziemy pić, to prosta sprawa/jesteśmy w Polsce, a tu nie pić nie wypada”, budził wątpliwości co do trafności doboru repertuaru.
Gwiazda wieczoru M.I.G., zespół z blisko 25-letnim stażem, założony przez saksofonistkę i wokalistkę Dorotę, wokalistów Marka i Krzysztofa oraz klawiszowca Sławomira Gwiazdowskich, okazał się wykonawcą najbardziej tradycyjnym, wracając do korzeni disco polo z lat 90., wzbogaconych partiami saksofonu, co spotkało się z entuzjastycznym przyjęciem młodszej i starszej publiczności. Ta grupa również postawiła na pełniejszą interakcję ze słuchaczami, zapraszając na scenę trzy dziewczynki, ale już bez ich udziału wokalnego.
Wojciech Chamryk