Przejdź do treści Przejdź do menu
wtorek, 19 listopada 2024 napisz DONOS@

piątek 6.07.2007

Gazeta Współczesna - Tiry na wagę Gazeta Współczesna - Łapcie esbeków Kurier Poranny - Dyrektor od południa

Gazeta Współczesna - Tiry na wagę
Trzy razy w tygodniu przez kilkanaście godzin funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego będą kontrolować tiry jadące ulicą Zjazd. Jest to wynik porozumienia, jakie zawarł urząd miasta z Podlaskim Inspektoratem Transportu Drogowego.
Podczas kontroli badany jest stan techniczny pojazdów i dokonywany pomiar wagi, przypadającej na jedną oś pojazdu. Ponadto sprawdzany jest czas pracy kierowców oraz stosowane zabezpieczenia w przypadku przewożenia materiałów niebezpiecznych.
Na stary most, leżący w ciągu drogi krajowej nr 61, mogą wjeżdżać tylko ciężarówki o maksymalnej wadze nieprzekraczającej 30 ton, natomiast na nowym moście obowiązuje ograniczenie do 15 ton. Już w pierwszych godzinach kontroli inspektorzy, stacjonujący w specjalnie do tego przygotowanej zatoczce na ulicy Zjazd, wręczyli kierowcom kilka mandatów.
więcej: Gazeta Współczesna - Tiry na wagę

Gazeta Współczesna - Łapcie esbeków
Białostocki oddział Instytutu Pamięci Narodowej chroni byłych funkcjonariuszy SB! - twierdzi Klub Więzionych i Represjonowanych w Białymstoku.
Byli opozycjoniści mówią otwarcie o tym, o czym inni ludzie mają odwagę tylko pomyśleć: - Wielu esbeków wciąż chodzi w glorii chwały, pobiera wysokie emerytury lub pracuje, dobrze zarabiając, także w publicznych urzędach. Tak nie powinno być. Domagamy się sprawiedliwości: łapcie esbeków! - apelowali członkowie zarządu białostockiego WIR-u. Jednocześnie podawali przykłady, które ich zdaniem świadczą o tym, że jedyna instytucja w Polsce, która może dziś oskarżać esbeków, czyli IPN, chroni byłych funkcjonariuszy zamiast ich oskarżać.
IPN odpiera zarzuty
- To zarzuty zupełnie chybione, jeśli weźmie się pod uwagę choćby wystawę "Twarze białostockiej bezpieki”, którą wciąż jeszcze prezentujemy przed białostockim kinem "Ton” - odpiera zarzuty Tomasz Danilecki, rzecznik prasowy białostockiego IPN-u. - Przygotowujemy też książkę o białostockiej bezpiece, działającej w całej Polsce północno-wschodniej. Kilka miesięcy temu wydaliśmy też publikację z dokumentami SB, w której pojawiły się nazwiska oficerów prześladujących opozycję. Czy to świadczy o tym, że chronimy esbeków?
Członkowie WIR-u podają jednak konkretne przykłady. Bo choć twarze byłych funkcjonariuszy pokazano na wystawie, żadnego z nich nie oskarżono o zbrodnię komunistyczną. Podają też przykłady śledztw IPN-u, zakończone niczym z powodu, ich zdaniem, małego zaangażowania prokuratorów. Chodzi o sprawy z okresu stanu wojennego: zaginięcia Krzysztofa Zagierskiego, działacza "Solidarności” oraz śmierci Zbigniewa Simoniuka. 
więcej: Gazeta Współczesna - Łapcie esbeków

Kurier Poranny - Dyrektor od południa
Adam Wiński jest w dwóch miejscach jednocześnie. Do 12 pracuje w agencji restrukturyzacji rolnictwa, w tym samym czasie jest szefem PFRON.
Wiński dokładnie przez cztery dni w tygodniu do południa dyżuruje w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. W tym samym czasie szefuje białostockiemu funduszowi osób niepełnosprawnych. I to na pełnym etacie.
We wtorki i środy pomiędzy godziną 8.15 a 12.15 Adam Wiński jest radcą prawnym w białostockim Biurze Obsługi Wniosków ARiMR. W czwartki i piątki w tych samych godzinach doradza w biurze powiatowym Agencji w Mońkach. W tych samych godzinach powinien urzędować w naszym oddziale Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
Łatwo policzyć. PFRON czynny jest do godziny 15.30. Zarządzaniem dyrektor zajmuje się w poniedziałek plus dziesięć godzin w pozostałe dni tygodnia. A dostaje za to około 8 tysięcy złotych brutto!
Dobrze sobie radzę
- Trudno mi ocenić, ile godzin spędzam w PFRON, bo pracuję także popołudniami. A pensję otrzymuję nie za godziny, ale za wykonywanie obowiązków. Chciałbym dodać, że dobrze sobie radzę, a odcdział pracuje świetnie - chwali się bez żenady Adam Wiński. - W Agencji pracuję za zgodą poprzedniego dyrektora PFRON - dodaje.
Poprzedni dyrektor rzeczywiście zgodę wydał, ale Wiński pracował wtedy jako specjalista, a nie dyrektor całej placówki. 
więcej: Kurier Poranny - Dyrektor od południa


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę