Pojechali po naukę i doświadczenie

Bardzo dobrze zaprezentował niespełna 9-letni Antoni Śmiechowski z Łomży, który wystartował w tenisowym turnieju XIII Grand Prix Kętrzyna o Puchar Prezesa firmy Philips Kętrzyn. W kategorii do 10 lat zajął on drugie miejsce.
W zawodach zorganizowanych przez UKS Kętrzynianka i Wolontariat Pracowniczy Philips wzięło udział łącznie 30 zawodników z Suwałk, Stawigudy, Olsztyna, Augustowa i Wilkas podzielonych na trzy kategorie wiekowe. Po raz pierwszy w Kętrzynie pojawili się również młodzi adepci tenisa z Łomży - niespełna 9-letni Antoni Śmiechowski i Wiktor Kisiel oraz 10-letni Eryk Wojtkowski. Cała trójka wystartowała w najstarszej kategorii.
- Był to dla moich podopiecznych pierwszy turniej wyjazdowy. Do tej pory chłopcy mieli na koncie po trzy typowo rekreacyjne turnieje w Łomży, ale we wszystkich rywalizowali ze sporo starszymi przeciwnikami i trudno było ocenić ich rzeczywisty poziom gry - mówi Krzysztof Chełstowski, instruktor tenisa, pod okiem którego cała trójka ćwiczy od dwóch lat
Okazją ku sprawdzeniu sił w swojej kategorii wiekowej okazał się turniej w Kętrzynie. Najlepiej z całej trójki spisał się Antoni Śmiechowski, który uplasował się na drugim miejscu, ustępując jedynie o rok starszemu Piotrowi Andruszkiewiczowi z Wilkas, zwycięzcy kilku poprzednich edycji Grand Prix Kętrzyna.
- Antek zagrał bardzo dobrze, i to nie tylko według mnie, ale i innych trenerów obecnych na turnieju – mówi Chełstowski. - Na dużą pochwałę zasługują również Eryk i Wiktor (odpowiednio czwarte i piąte miejsce - przyp. red.), którzy zaprezentowali dużo lepszą grę niż obserwuję na treningach. Myślę, że turniej w Kętrzynie będzie dla całej trójki dobrą motywacją do dalszej pracy i z kolejnych zawodów również będziemy wracać w dobrych nastrojach.
is