Pierwsze rozjazdy kolejowe w Łomży ułożone
„Po etapie zwożenia materiałów na inwestycję i pierwszych rozbiórek, przeszliśmy już do kolejnego, który jest bardziej widoczny” - mówi Tomasz Łotowski z PKP PLK. 31 lipca w Łomży zamontowano trzy nowe rozjazdy kolejowe, a w piątek 1 sierpnia kolejny. Są to pierwsze elementy nowej linii, które już widać.
Teren wokół torowiska w Łomży zmienia swoje oblicze. W miejsce chwastów pojawiły się góry kruszywa i podkłady, a ekipy budowlańców zrywają torowisko. Materiały budowlane i nowe szyny rozkładane są także wzdłuż torów. Modernizacja, a właściwie budowa od nowa linii kolejowej nr 49 Łomża – Śniadowo nabiera tempa.
W środę, 30 lipca do Łomży dotarł pociąg z rozjazdami kolejowymi. Następnego dnia trzy z nich ułożono w przygotowanych miejscach, a w piątek (1.08) kolejne. „Są to pierwsze elementy nowej linii, które już widać” - mówi Tomasz Łotowski z PKP PLK.
Wzdłuż terenów modernizowanej linii trwa karczowanie, rozkładanie kabli i stawianie słupów. W Śniadowie wykonano już około 1 km koryta, którym pobiegnie łącznica z Białegostoku do Łomży. „Będzie miała istotne znaczenie na tym układzie torowym, ponieważ pozwoli na wjazd pociągów do Łomży bezpośrednio z linii z Łap. Dzięki temu nie będą musiały zmieniać czoła w Śniadowie. Krótki odcinek, ale istotny – tłumaczy Łotowski. „Dalszy przebieg prac to przede wszystkim demontaż linii kolejowej od strony Łomży w kierunku Śniadowa i sukcesywnie układanie nowych torów”.
Rzecznik PKP PLK przypomina, że zgodnie z harmonogramem, pierwsze połączenia kolejowe z Łomży mają pojawić się w pierwszej połowie przyszłego roku. Nie oznacza to jednak zakończenia inwestycji. Ta będzie trwała także po puszczeniu ruchu na nowym torowisku, nie mniej linia kolejowa nr 49 Śniadowo – Łomża i perony przy niej zostaną przygotowane już na tyle, żeby podróżni mogli z nich korzystać.
