Eskalacja napięcia w Czerwonym Borze
W niedzielę wieczorem pod ośrodkiem dla uchodźców w Czerwonym Borze zebrała się grupa kilkudziesięciu osób. „Nie doszło tam do żadnego ataku” - uspokaja mł. insp. Tomasz Krupa, rzecznik prasowy podlaskiej policji.
W niedzielę wieczorem grupa kilkudziesięciu osób, policja mówi o około 50 osobach, zebrała się pod ośrodkiem dla uchodźców. Jakie były zamiary tych ludzi nie wiadomo, ale nagła „wizyta” ubranych na czarno ludzi pod oknami ośrodka, musi budzić niepokój.
Zdjęcia z zajścia publikuje Piotr Czaban, aktywista pomagający uchodźcom na polsko-białoruskiej granicy.
„Najazd na ośrodek dla migrantów i uchodźców w Czerwonym Boże. Politycy widzieli, co robią, szczując na ludzi uciekających przed wojną i biedą. Media również. Także te, które milczały” - napisał w serwisie X.
Chcieliście pogromów?
— Piotr Czaban (@CzabanPiotr) April 6, 2025
Najazd nazioli na ośrodek w Czerwonym Borze.
Zastraszanie ludzi, którzy uciekli od wojny.
Każdy rząd, poprzedni i obecny, jest odpowiedzialny za podsycanie nienawiści do uchodźców i migrantów.
Faszystowska mać... https://t.co/7JQmQjLz5j pic.twitter.com/0AMEJVKlz9
Rzecznik prasowy podlaskiej policji mł. inspektor Tomasz Krupa uspokaja, że nie doszło do żadnego ataku. „Policjanci zabezpieczali to wydarzenie, a informacje o nim pojawiały się wcześniej i byliśmy do niego przygotowani”. Policja zapewnia, że okolice ośrodka ma pod nadzorem.
Najazd na ośrodek dla migrantów i uchodźców w Czerwonym Borze.
— Piotr Czaban (@CzabanPiotr) April 6, 2025
Politycy wiedzieli, co robią, szczując na ludzi, uciekających przed wojną i biedą.
Media również. Także te, które milczały. https://t.co/wmhiFLlcgg pic.twitter.com/k3cvPjz6p7