Pod Łomżą zapalił się autobus. Ewakuowano ponad 20 osób
Zapalił się autobus rejsowy pod Łomżą - trzeba było ewakuować 24 pasażerów. Kiedy kierowca zobaczył dym wydobywający się z komory silnika, zjechał na parking przy stacji paliw w Kisielnicy.
Na szczęście nikomu nic się nie stało. Na miejsce przyjechały dwa zastępy Straży Pożarnej, ale ogień ugasił chwilę wcześniej kierowca. Najprawdopodobniej zapalił się olej wydobywający się z turbosprężarki. Autobus jechał na trasie Łomża - Gołdap. Przewoźnik zapewnił inny, sprawny pojazd