Zambrów: Rekordowy wynik balu charytatywnego na rzecz półtorarocznego Filipka
Frekwencja nie była zbyt duża, ale zebrana kwota jest rekordowa. W Zambrowie podsumowano efekty balu charytatywnego na rzecz półtorarocznego Filipka Nowackiego, chorego na rdzeniowy zanik mięśni.
Podczas VI Samorządowego Balu Charytatywnego Gminy Zambrów zebrano łącznie 34 tys. zł. Tyle uzyskano z licytacji, przelewów i pieniędzy wrzucanych do puszek.
Celem balów charytatywnych w gminie jest pomoc potrzebującym dzieciom z gminy Zambrów. W tym roku organizatorzy postanowili pomóc dziecku choremu na rdzeniowy zanik mięśni, którego rodzice pochodzą z Woli Zambrowskiej. Mama chłopca, Anna Nowacka, cieszy się z każdej formy pomocy, jednak na lek, który mógłby zatrzymać postępujące schorzenie, potrzeba ponad 9 mln zł. Do tej pory udało się zebrać niespełna 2 mln.
- Czas nas goni. Mamy jeszcze 2,5 kilograma, ale nie potrafię powiedzieć ile to dni. Terapia genowa, żeby w ogóle miała sens, musi być zastosowana, zanim dziecko osiągnie wagę 13,5 kg. Filip ma teraz 11 kg. Na dodatek trafiliśmy w zły czas - najpierw pandemia, teraz wojna na Ukrainie. Pojawiły się inne priorytety - mówi Anna Nowacka.
Gmina Zambrów obiecuje, że nadal będzie pomagać w zbiórce pieniędzy - najbliższa okazja to koncert z okazji Dnia Kobiet. W sobotę, 5 marca w hali sportowej Szkoły Podstawowej w Starym Zakrzewie o 15:00 rozpocznie się występ muzyczny, podczas którego zaplanowano aukcje i zbiórkę do puszek, aby pomóc Filipkowi.