Wielkanocny
Ta z pozoru zwyczajna roślina może wybuchnąć oszałamiającymi kwiatami tylko na parę dni. Jak dobrze mieć czujną żonę lub innego domowego strażnika zieleni, którzy nie przegapią tego momentu. Miło sprawić im radość uwieczniając ten cud życia na pamiątkowej fotografii. Można wpaść od razu w szaleństwo eksperymentów formalnych, ale warto zacząć od solidnego rzemiosła: dokumentalnej fotografii pokazującej także charakterystyczne otoczenie, np. tu - bezlistne drzewa za oknem balkonowym. Lampa błyskowa to ostateczność, bo spłaszcza i ujawnia nadmiar szczegółów przeszkadzających w odbiorze tematu. Najlepiej gdy trafimy na ostre, poranne słońce - naturalne oświetlenie, jak na tej fotografii. Pozostanie tylko znalezienie punktów widzenia, aby na ciemniejszym tle lepiej pokazać kwiaty a z dynamicznych linii otoczenia utworzyć oprawę. Takie epifity - mieszańce różnych rodzajów nadające się do hodowli w naszych mieszkaniach, są ponoć mniej wymagające a piękniejsze od form dzikich. Trudno to sprawdzić, bo należałoby jechać do Ameryki Środkowej - ich ojczyzny. Roślina kwitnie w okresie Świąt Wielkanocnych i stąd przyjęła się ich nazwa: „Kaktus wielkanocny.”