Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 27 grudnia 2024 napisz DONOS@

„Mam marzenie: być wykładowcą Uniwersytetu Jagiellońskiego”

Główne zdjęcie
Stanisław Świerżewski

- Łomży nigdy nie zapomnę, jednak życie chcę poświęcić badaniom historii Polski w Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie – mówi 16-letni Stanisław Świerżewski z Katolickiego Gimnazjum w Łomży. Przez 4 lata jest w czołówce laureatów wojewódzkich etapów Konkursu „Losy żołnierza i dzieje oręża polskiego” i dwa razy w finale krajowym zdobył tytuł laureata z 11. miejscem w Polsce na ok. 14 tysięcy gimnazjalistów. - Moja przygoda z historią zaczęła się od podróży z rodzicami do zamków, gdy byłem 4-latkiem. Mając 6 lat, otrzymałem w prezencie na Boże Narodzenie leksykon zamków polskich ze zdjęciami i rycinami – opowiada uczeń Edyty Zielińskiej z „Katolika” i Jadwigi Tomaszewskiej z SP nr 4. - Im więcej jest spojrzeń na historię, tym lepiej dla mojej wiedzy.

Stanisław Świerżewski z nauczycielką historii Edytą Zielińską
Stanisław Świerżewski z nauczycielką historii Edytą Zielińską

- Rodzice przyłożyli się do mojego wychowania, rozwoju i szczęśliwego życia, poświęcając dużo czasu i starań – chwali mamę i tatę, dzięki którym w ciągu 12 lat zobaczył na własne oczy budowle obronno-mieszkalne, o jakich większość Polaków „słyszała”. Zwiedził zamki w Nidzicy na Warmii i Reszlu, Tykocinie i Szczecinie. Poznał, m.in., zamki królewskie w Warszawie i na Wawelu, zamki krzyżackie w Malborku i Toruniu, naskalny w Chęcinach w Górach Świętokrzyskich i Krzyżtopór, typ palazzo in fortezza. O każdym z zamków Staś umie ciekawie snuć rozważania, związane z tym, kiedy i jak  powstały, kto i z czego je budował oraz za co. - Gospodarką rządzi ekonomia, ekonomią rządzi pieniądz – uśmiecha się rezolutny badacz dziejów i kolekcjoner od 10 lat monet i banknotów. W albumach zbiorów numizmatycznych ma, jego zdaniem, najcenniejszy grosz koronny z mennicy w Elblągu, bity ze srebra w imieniu króla Zygmunta Starego w 1519 roku. Najstarsze w kolekcji są monety rzymskie z III i IV w. Srebrne i miedziane krążki, wielkości kilkugroszówek, przedstawiają wytarte przez wieki dwóch tysiącleci głowy cesarzy. W leksykonie zamków jest ok. 500, więc Staś będzie miał co zwiedzać do końca naukowego życia, które zaczął w Łomży, skąd rodzice zabrali go na zamki również do Niemiec - Celle, Słowacji - Lubowla, Czech – Hradczany i na Litwę – Troki. - Architekci w Trokach wzorowali się na zamkach książąt mazowieckich z Ciechanowca, Czerska i Liwu – twierdzi 16-latek, zastanawiając się, jak wyglądał nieistniejący zamek książęcy w Łomży, ziemno-drewniano-ceglany z XV w. w rejonie między obecnym III LO a klasztorem Benedyktynek.

Dumna nauczycielka przybliża obraz Stasia 
- Staś jest zawsze przygotowany do lekcji, przychodzi na zajęcia dodatkowe, czyta opracowania na poziomie akademickim, chętnie pomaga innym uczniom i działa w samorządzie szkolnym. Można na nim polegać, jest obowiązkowy, pracowity i zdyscyplinowany – wylicza zalety laureata ucząca historii Edyta Zielińska. Mówi w superlatywach o swoich uczniach, wcześniej święcących triumfy w zmaganiach z dziejami oręża. Daniel Kruczkowski zdobył indeks jako licealista w Olimpiadzie „Losy...” i studiuje historię w UJ w Krakowie. Marcin Sokołowski – po wojewódzkich konkursach: „Losy” i historycznym uczy się w V LO w Warszawie. Łukasz Samluk, olimpijczyk „Losów...”, jest na prawie w Białymstoku. Starszych kolegów Staś miał okazję poznać, lecz Pawła Krajewskiego – nie, ponieważ ten został laureatem Olimpiady „Losy”, zanim Staś został gimnazjalistą. W kolekcji zdolnych i pracowitych historyczki jest Igor Kaliś, laureat WKH, przed którym widać przyszłość w olimpiadzie licealnej. - Pięć lat temu wiedzę miałem skromną, ale sukces ogromny – nawiązuje do przeszłości Staś. Zajmował się średniowieczem od bitwy Polan z Niemcami pod Cedynią w 972 do Orszy, gdzie w 1514 starły się wojska polsko-litewskie z Moskwą. Od Obertyna 1531 do Wiednia 1683, od konfederacji barskiej 1768 do powstania styczniowego 1863, od Ligi Narodów 1887 do traktatu ryskiego 1921, gdy dla Polski skończyła się I wojna światowa, od wybuchu II wojny po rok 1948. Staś opowiada: ożywają pokolenia Piastów, Jagiellonów, Sasów, Habsburgów. - Warto poznać władców z pomników i bohaterów pieśni – zauważa laureat. - Warto poznać też życie szarych ludzi. 

Losy ludzkie na polach bitew i w fabrykach karabinów 
Staś dostał nagrodę za recytację w konkursie „Polska to my”, odtwarzał piosenki legionowe na 100. rocznicę Niepodległości w radiowęźle, grał z Teatrem Aktywnym w MDK, częstował kiełbaskami i napojami na szkolnym festynie w Dzień Dziecka... Tylko na UJ jeszcze nie wykładał średniowiecza ani dziejów Europy środkowej, by zbadać, gdzie zaczynała się epoka renesansu XV i XVI w., która – jak uważa młody historyk – zrodziła się w umyśle, a rozprzestrzeniła na świat dokoła. Monografia o Odrodzeniu pozwoliłaby mu stanąć w gronie szanowanych przezeń prof. Donaty Godlewskiej czy prof. Krzysztofa Sychowicza. Myśli o tym nie tyle dla sławy, co dla rozumienia dziejów, w których jak w lustrze przeglądamy się w losach żołnierzy na polach bitew i tych, co produkowali karabiny... 
Ma dług wdzięczności wobec rodziców, nauczycielek i trzech osób, którym zawdzięcza horyzonty. Pierwsza to dziadek Edmund Kosiński (1933 – 2017), który za działalność antysowiecką po wojnie trafił do Progresywnego Więzieniu dla Młodocianych w Jaworznie. - Ze 20 razy stamtąd uciekał, o czym cudownie opowiadał - wspomina wnuk katorgę przodka. Druga postać to mąż siostry dziadka, historyk i autor kilkuset publikacji prof. Tadeusz Białecki (lat 86), zaś archeolog Michał Grabowski to trzecia osobowość, zabierająca Stasia na grodziska i stanowiska wykopaliskowe. - Archeologia to historia namacalna – podsumowuje z uśmiechem Stanisław Świerżewski, udowadniając ambicjami, oczytaniem i osiągnięciami 16-latka, że radość młodości można połączyć z marzeniami naukowca. Laureatami XXIV Konkursu „Losy...” są także:  Jakub Rogiński z PG nr 6 w Łomży, uczeń Adama Chojnowskiego, oraz Szymon Kiełczewski z ZSP w Stawiskach, wychowanek Elżbiety Zawrotnej.

Mirosław R. Derewońko


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę