środa 12.09.2007 - ::4lomza.pl:: Regionalny Portal

Gazeta Współczesna - Koniec z rewią mody
Nie wszyscy uczniowie podstawówek i gimnazjów mają już jednolite mundurki szkolne.
Od dwóch tygodni mundurki szkolne z dżinsu, bawełny lub polaru noszą uczniowie podstawówek i gimnazjów. Dla jednych są eleganckie, dla drugich niewygodnie i niepotrzebne.
- Granatowe tuniki z paskiem dla dziewcząt i krótkie kamizelki dla chłopców, wszystkie w kolorze jasno granatowym i oczywiście z logo szkoły, w takich mundurkach rozpoczęli rok szkolny wszyscy nasi uczniowie - mówi Maria Sutkowska, dyrektor Gimnazjum w Wysokiem Mazowieckiem. - Każdy z naszych uczniów był mierzony przez pracowników firmy szyjącej dla nas mundurki. Na swoje jednolite stroje czekają jeszcze tylko uczniowie klas pierwszych.
Rodzice gimnazjalistów za mundurek zapłacili 55 zł. Znaczna część rodziców skorzystała z dopłat do zakupu stroju.
- Teraz na przerwie wszyscy uczniowie wyglądają elegancko - podkreśla dyrektor Sutkowska. - Nie mamy już problemu z odkrytymi brzuchami większości uczennic.
Niektórzy dyrektorzy umundurowali swoich uczniów już w lipcu.
- Rodzice razem z nauczycielami sami zaprojektowali mundurki - podkreśla Elżbieta Komarowska, dyrektor Szkoły Podstawowej w Starym Radzieszwie w gminie Ciechanowiec. - Zamiast loga szkoły wyszytego na mundurku wybraliśmy tradycyjną tarczę.
więcej: Gazeta Współczesna - Koniec z rewią mody

Gazeta Współczesna - 6 punktów w 6 godzin
Na szkoleniach kierowcy mogą "odkupić" swoje punkty karne.
Kierowco chcesz wyzerować swoje punkty karne? Nic prostszego. Wystarczy zgłosić się na kurs szkoleniowy do Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Łomży.
- Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji zezwala na organizowanie kursów szkoleniowych w WORD-ach dla kierowców, którzy chcą "odkupić" swoje punkty karne - tłumaczy Mirosław Oliferuk, dyrektor WORD w Łomży. - Kierowcy uczestniczą w sześciogodzinnym szkoleniu. Trzy godziny trwa spotkanie z policjantem, a kolejne trzy prowadzi psycholog.
W czasie szkolenia kierowcy m.in. oglądają filmy i zdjęcia z drastycznych wypadków drogowych. Każdy z nich na zakończenie szkolenia otrzymuje zaświadczenie, które pracownicy WORD-u przesyłają do komendy wojewódzkiej, właściwej dla każdego z kierowców.
- Dzięki temu "wymazuje" on z rejestru sześć punktów karnych - tłumaczy dyrektor Oliferuk. - Kierowca raz na pół roku może brać udział w takim szkoleniu.
więcej: Gazeta Współczesna - 6 punktów w 6 godzin

Gazeta Współczesna - Mają sąsiadkę z piekła rodem
Mieszkańcy bloku przy ul. Dmowskiego żyją w ciągłym strachu.
- Przychodzi pijana, kopie we wszystkie drzwi po drodze do swojego mieszkania na drugim piętrze, wyzywa lokatorów i bawiące się na podwórku dzieci - tak opisują sąsiadkę mieszkańcy jednego z bloków przy ul. Dmowskiego w Łomży. - W jej domu odbywają się całonocne libacje, w środku nocy, we wrześniu pijacy śpiewają kolędy. A kiedy wzywana jest policja, funkcjonariusze bezradnie wysłuchują obelg przez zamknięte drzwi. Ona nie wpuszcza nikogo, tylko tych, którzy pukają w specjalny sposób.
Koszmar lokatorów
Grażyna G. terroryzuje sąsiadów już od dwóch, według niektórych nawet trzech lat. Zrozpaczeni mieszkańcy zwracali się do administracji osiedla, komendanta policji, prezydenta, prokuratury. Bezskutecznie.
- Tutaj nie sposób mieszkać - mówi anonimowo jedna z sąsiadek. - Ciągle są krzyki, burdy. Ta kobieta biega z tasakiem. Jest zagrożeniem dla wszystkich. Jak przyjeżdża policja, grozi, że wysadzi się gazem. Cały czas żyjemy w strachu.
W feralnej klatce od dziesiątków lat mieszkają głównie starsi ludzie. Nocne hałasy bardzo im dokuczają.
- Człowiek nie ma spokojnej starości. Przedwczoraj któryś z uczestników libacji spadł ze schodów, rozbił sobie głowę - opowiada sąsiadka. - Przychodzą do niej różni panowie, ale w porównaniu z nią są grzeczni.
Kobieta ma nakaz eksmisji, wydany w lutym br. przez sąd, więc przekazała notarialnie mieszkanie własnościowe córce. Koszmar ludzi trwa.
więcej: Gazeta Współczesna - Mają sąsiadkę z piekła rodem

Gazeta Wyborcza - Nowe policyjne mundury na testach
Ciemnoniebieskie kurtki z "oddychających" materiałów, w tym samym kolorze spodnie, wygodne buty, a do tego granatowe koszulki polo i czapki bejsbolówki - to być może będą wkrótce nowe mundury policji. Wszystko okaże się za dwa miesiące, kiedy białostoccy policjanci zakończą ich testowanie.
Nowe mundury na sezon letni - w sumie 80 sztuk - trafiły do sześciu komend w Polsce (po 10 sztuk) i szkół policyjnych. Zaprojektowano je w łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych. Dopiero kiedy policjanci się wypowiedzą, komenda główna zdecyduje się na kupno.
- Dobry jest - szybko ocenił nowy uniform sierż. szt. Ryszard Bagiński z białostockiej komendy miejskiej. - Wygodne buty z twardą podeszwą dobrze trzymają kostkę i stopę. Spodnie luźne, bez kłopotu mogę się schylić się, albo też wykonać jakiś gwałtowny ruch. Kurtka z goreteksu, z chowanym w kołnierzu kapturem, sporo różnych kieszeni.
Z boku kurtki jest specjalny zamek błyskawiczny, dzięki któremu można szybko sięgnąć do schowanej pod nią broni. Poza tym na każdym z elementów munduru umieszczono różne odblaskowe elementy, w tym napisy "Policja". Cena takiego letniego kompletu to 2,5 tys. zł. 
więcej: Gazeta Wyborcza - Nowe policyjne mundury na testach