Przejdź do treści Przejdź do menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 napisz DONOS@

Trucizna

W Muzeum Północno-Mazowieckim w Łomży rośnie ilość materiałów historycznych o latach powojennych: korzystał z tych zbiorów IPN, a także słynny Ośrodek „Karta”. Muzeum czeka na dalsze fotografie, dokumenty i wspomnienia mieszkańców Ziemi Łomżyńskiej. Wciąż za mało opracowań ujawniających prawdę o tamtych strasznych czasach. Odtruwających pamięć - zwłaszcza starszego pokolenia, zbyt długo karmionego propagandą. Doczekaliśmy, że rok 2013 ogłoszono oficjalnie - pod patronatem Sejmu RP, Ministerstwa Kultury, MON - Rokiem Żołnierzy Wyklętych, właściwie: Niezłomnych. Niewyobrażalna była skala zatruwania umysłów. Czy nakłonieni do udziału w polowaniach na ludzi, mieli moment refleksji czym dla przyszłości Państwa będzie likwidacja tak wielu wykształconych i patriotycznych Polaków? Ilu oprawców zdawało sobie sprawę, że osaczeni i spychani do lasów będą zmuszeni siłą zdobywać żywność i lekarstwa? Kiedyś pytano, dlaczego Niezłomnym nie dano szansy honorowego odejścia za granicę? W 2002 r. w pisemnym apelu do łomżan – o upamiętnienie choćby skromną tablicą, pamięci pomordowanych żołnierzy podziemia polskiego, harcerz Adam Sobolewski (autor książki -Jeden z wyklętych, mjr Jan Tabortowski ”Bruzda”), wyjaśniał dlaczego tak długo trzeba czekać na upamiętnienie miejsca kaźni Niezłomnych, przy ul. Nowogrodzkiej:  -„do połowy 1991 r. samo mówienie o zbrodniach stalinowskich było traktowane jako przestępstwo polegające na „rozpowszechnianiu fałszywych informacji mogących wyrządzić szkodę interesom PRL”. Oto muzealne świadectwa: na tle odznaczeń PRL za „utrwalanie władzy ludowej” - unikalne zdjęcie patrolu milicyjnego z Komendy MO w Łomży, 1949 r. Autor apelu pisał: „Nie spotkałem historycznego opracowania o zbrodniach i przestępstwach popełnianych przez funkcjonariuszy Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa i Milicji Obywatelskiej w Łomży w latach 1944-1956. Wiedza nie tylko na ten temat jest w dalszym ciągu bardzo skromna”. Przypominał, że w oficjalnych książkach zawsze żołnierzy polskich określano „bandytami, reakcjonistami, degeneratami, zaplutymi karłami reakcji” a funkcjonariusze aparatu bezpieczeństwa i partyjnej propagandy - przywódców tego podziemia pogardliwie określali „hersztami band terrorystycznych i rabunkowych”.

Bolesław Deptuła
so, 13 lipca 2013 22:43
Data ostatniej edycji: so, 13 lipca 2013 22:50:00

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę