Za dzieci w łomżyńskim żłobku zapłaci rząd, ale nie od razu
Miasto Łomża od października o 275 proc. zamierza podnieść opłaty za żłobek. Tak się składa, że kwota będzie równa dotacji z nowego rządowego programu „Aktywny rodzic”, zatem za dzieci w żłobkach zacznie płacić rząd. Jest jeden haczyk...
Prezydent Łomży złożył do Rady Miejskiej Łomży propozycję uchwały znacząco podnoszącej odpłatność za żłobek. Do tej pory 10 godzin kosztowało 400 zł plus opłata za wyżywienie. Od 1 października, o ile propozycje poprą radni, 10 godzin w łomżyńskim żłobku będzie kosztowało 1500 zł, czyli wzrost o 275 proc. Tak się składa, że kwota równa jest dofinansowaniu, jakie od 1 października otrzymają rodzice na dziecko na takie dziecko. Zatem ciężar przebywania w żłobkach dzieci od 1 roku do 3 lat przejmie na siebie państwo.
Są jednak rafy na które chcielibysmy zwrócić Państwa uwagę.
Po pierwsze mimo, że w programie „Aktywny rodzic” nie ma progów dochodowych, to po starcie program, należy w ZUSie złożyć odpowiedni wniosek.
„Wnioski można będzie składać tylko elektronicznie od 1 października 2024 r. Po weryfikacji danych (za miesiąc październik jakie m.in. składane przez pracodawcę druki tj. 5, 15 i 20 każdego miesiąca) ZUS planuje pierwsze wypłaty na przełomie listopada i grudnia” - wyjaśnia Katarzyna Krupicka, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa podlaskiego.
Druga rafa, o której milczy projekt uchwały oraz ZUS dotyczy odpłatności za pierwsze miesiące. Do tej pory rodzice za pobyt dziecka w żłobku płacili na początku kolejnego miesiąca, po uwzględnieniu listy obecności. Jak wynika z wyjaśnień Pani rzecznik, ZUS pierwsze pieniądze wyśle „na przełomie listopada i grudnia”. Co więcej, zgodnie z projektem pieniądze te trafią nie na konta rodziców, a przedszkola. Niestety może się to wiązać z dwumiesięcznym opóźnieniem. Na razie brak jest informacji kto za to zapłaci. Czy rodzice, którym później „odda” się tę kwotę, czy Miasto Łomża weźmie na siebie uregulowanie tej kwestii.
Sądząc po zapisie § 5 projektu uchwały RM Łomży, że „Rodzicom, którzy wnieśli opłaty, a którym przyznano świadczenie „aktywnie w żłobku” wniesione opłaty są zwracane na rachunek wskazany przez rodzica”. W założeniu jak sadzę ma to „zmotywować” rodziców do wypełniania wniosków, ale dotyczyć to może wszystkich w okresie przejściowym. Pytanie na przyszłość, czy ZUS zawsze będzie płacił z „opóźnieniem”, czy w pewnym momencie będzie to z biegu.
Kolejną podwyżką, którą już nie zrekompensuje państwo, jest opłata za każdą rozpoczętą godzinę po puli 10 godzin. Tu stawka wzrasta aż o 900 proc., z dotychczasowych 10 zł do 100 zł.
Od 1 października o 50 proc. wzrasta także stawka za wyżywienie. Do tej pory rodzice płacili 10zł, od 1 października będą płacili 15 zł dziennie. „Wzrost stawki podyktowany jest wzrostem cen żywności” - tłumaczy Ratusz. - „Podwyżka opłaty za wyżywienie umożliwi zapewnienie standardów w zakresie aktualnych norm żywieniowych”.
Czy powyższe stawki będą obowiązywać od października, w środę zdecydują radni.