Niebezpiecznie na pielgrzymkowych trasach
Wypadek podczas podróży miała grupa mieszkańców Łomży, która jechała do Medjugorie na, organizowany przez franciszkanów, Festiwal Młodych. W Chorwacji z autobusem, którym jechali, zderzył się Renault Clio. Łomżyńskim pielgrzymom nic się nie stało, ale 4 osoby z samochodu osobowego zginęły.
Zdaniem ks. Sobiecha, wypadki autobusów, o których mówi się coraz głośniej, mogą być spowodowane przez samych organizatorów wycieczek. Często firmy, chcąc zmniejszyć koszty, oszczędzają na wszystkim, co się da. - A po co robić ostatni nocleg, jeżeli można przyjechać nocą i wcześniej być w domu? Często kierowcy jadą bez przerwy 24 godziny – mówi ks. Marcin Sobiech.
Dlatego, gdy sam organizuje autokarowe wyjazdy, dba o bezpieczeństwo pasażerów.
2 autokary z łomżyńskimi pielgrzymami przed wyjazdem zostały skontrolowane przez łomżyńskich policjantów. Stan technicznych sprawdzała też podczas powrotu policja austriacka. Na Festiwalu Młodych w Medjugorie pielgrzymi z Łomży przebywali od 1 do 6 sierpnia sierpnia. Wyjazd zorganizowała parafia pw. Krzyża św. w Łomży. Pojechało ok. 80 osób – głównie młodych ludzi.