Ratusz planuje 35 mln zł kredytu w 2022 roku
Zanim radni miejscy otrzymali do rąk budżet na nowy 2022 rok, 13 głosami koalicji prezydenckiej przegłosowali 100% wzrost wynagrodzenia prezydenta Mariusza Chrzanowskiego. Być może dlatego, że w nowym roku Ratusz planuje zaciągnąć 35 mln zł kredytu. 40 % tej kwoty pójdzie na spłatę wcześniejszych kredytów i odsetek.
Projekt budżetu przedłożony radnym zakłada dochody budżetu w 2022 roku na poziomie 412 586 399,00 zł i są niższe od tego z 2021 roku. Dochody bieżące wyniosą 364 219 558,00 zł, a majątkowe 48 366 841,00 zł.
Wydatki budżetu w przyszłym roku wyniosą 449 453 664,00 zł, w tym bieżące 354 591 111,00 zł, a majątkowe 94 862 550,00 zł i będą niższe w stosunku do 2021 roku o ponad 6 %. Deficyt wyniesie 36 867 265,00 zł i częściowo zostanie pokryty z planowanego kredytu w wysokości 35 mln zł. Na koniec 2022 roku Łomża będzie miała już 195 mln zł długu.
W stosunku do 2021 roku dochody budżetu spadają o około 10%, a bieżące własne o około 7%. Wzrastają dochody majątkowe, ale to w dużej mierze wynik Polskiego Ładu oraz tzw. Funduszy Norweskich na budowę bulwarów (prawie 48 mln zł). O 15 % spadają subwencje (około 22 mln zł). Udziały w PIT I CIT zaplanowano na poziomie 84,7 mln zł, czyli mniej o 1,14%. O 2,37% wzrastają dochody z podatków i opłat. To skutek podwyżki podatku od nieruchomości.
Największą część budżetu stanowią subwencje (31,23%), następne udziały w PIT i CIT (20,54%). Podatki i opłaty stanowią 11,63 % dochodów miejskich, a dotacje na zadania zlecone 14,32%. Środki unijne to kolejne 8,76 %, dotacje na zadania własne 5,73, a dochody własne 5,51%.
W porównaniu do przewidywanego wykonania w 2021 r. planowane wydatki ogółem na 2022 r. są niższe o 29 975 068 zł, tj. o 6,25%, z tego: wydatki bieżące niższe o 51 899 215 zł, tj. o 12,77%, zaś wydatki majątkowe wyższe o 21 924 147 zł – 30,06 %. Wpływ na to ma stopniowe przejmowanie realizacji 500+ w 2022 r. przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
Na wynagrodzenia i pochodne zaplanowano o 5 118 700 zł niższe wydatki w stosunku do 2021 r. Autorzy budżetu zakładają, że wdrożenie działań oszczędnościowych w zakresie oświaty (likwidacja niektórych godzin i etatów, klasy nie mniejsze niż 20 osób, włączenie CKZiU do ZSMiO Nr 5, ograniczenie wydatków związanych z korzystaniem z usług firm zewnętrznych, ograniczenie etatów administracyjnych, redukcja stanowisk zastępcy dyrektora w przedszkolach oraz w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych z zachowaniem przepisów regulujących tą kwestię) a także czynności racjonalizujących wydatki w Urzędzie Miejskim i pozostałych jednostkach podległych, np. utworzenie Centrum Usług Społecznych, które będzie obsługiwało pod względem administracyjnym i finansowo-księgowym miejskie jednostki pomocy społecznej, ograniczenie stanowisk pomocy administracyjnych oraz niezatrudnianie nowych pracowników na wakaty, po osobach które odchodzą na emeryturę, pozwolą na ograniczenie wydatków na wynagrodzenia w 2022 r. i latach następnych.
Poprosiliśmy o komentarz kilku radnych.
Radny Dariusz Domasiewicz z Przyjaznej Łomży zwraca uwagę, że na koniec 2022 roku dług miasta osiągnie prawie 195 mln zł. Odsetki w 2022 roku będą kosztować miasto prawie 5 mln zł.
- Jeśli weźmiemy pod uwagę wieloletnią prognozę, to samych odsetek mamy 51 847 105 zł, co daje dług blisko ćwierć miliarda złotych – podkreśla Domasiewicz i dodaje, że „każda podwyżka RPP stóp procentowych o 1% skutkuje dla miasta dodatkowym wydatkiem blisko 2 mln zł rocznie”.
- Dotychczasowa wieloletnia polityka finansowa prowadzona przez prezydenta Mariusza Chrzanowskiego, w mojej ocenie – mówi Domasiewicz - jeśli będzie nadal kontynuowana doprowadzi miasto Łomża do bankructwa.
W swojej opinii zwraca uwagę na wynagrodzenia dla pracowników Ratusza.
- Na podstawie informacji otrzymanych z Biura Rady, moje obliczenia wskazują, że w 2021 roku na wynagrodzenia przeznaczono około 170,5 mln zł (nie uwzględniając podwyżki dla prezydenta itp.), a w 2022 roku, pomimo wzrostu płacy minimalnej i obecnych podwyżek dla prezydentów, wydatki zaplanowano niżej o 5 mln zł – wylicza radny. - Jak to się ma sfinansować? W mojej ocenie są to plany nierealne do wykonania, albo nie pozwolą spełnić obietnic. Nie wiedzą czy świadomie wprowadzają w błąd pracowników.
Radna Marianna Jóskowiak z Klubu Radnych PiS także akcentuje wysoki kredyt.
- W budżecie na 2022 rok wg. Klubu Radnych za dużo bierzemy kredytu, bo aż 35 mln zł – wskazuje Jóskowiak. - Bierze się kredyt na spłatę wcześniejszych kredytów i odsetek, a brak jest nowych inwestycji. Przypomina, że ogromną większość dotychczasowych inwestycji w mieście dofinansował Rząd Prawa i Sprawiedliwości.
Radny Piotr Serdyński, z klubu Platformy Obywatelskiej wskazuje, że „Konieczność zaciągnięcia tak wysokiego kredytu na pewno nie jest dobrą informacją. Powtarzam, że rząd PiS z premedytacją pozbawia samorządy pieniędzy przez niedoszacowaną subwencję oświatową, do której w przyszłym roku musimy dołożyć 50 mln zł. Teraz stracimy też ok. 20 mln milionów zł z tytułu niższych wpływów z PIT, po wprowadzeniu tzw. Polskiego Ładu. Cały czas realizujemy dużo inwestycji majątkowych, na które otrzymujemy dofinansowanie zewnętrzne, ale wymagają one wkładu własnego. Uważam, że w kolejnych latach musimy to ograniczyć, aby nadmiernie nie zadłużyć naszego miasta. Dobrą informacją jest fakt, że mamy nadwyżkę operacyjną, czyli relację między dochodami a wydatkami bieżącymi, na poziomie prawie 10 mln zł, czyli wyższą niż np. w Białymstoku”.