Budimex nie chce kontraktu na Via Baltica ze Szczuczyna do Raczek
Budimex odmówił podpisania umowy na projektowanie i zbudowanie odcinka drogi ekspresowej S61 od Szczuczyna do Ełku. Wcześniej z tego kontraktu zrezygnowała Polaqua. Teraz olsztyński oddział GDDKiA ogłosił, że wobec tego najkorzystniejszą ofertą jest ta złożona przez konsorcjum austriackiej firmy PORR i Unibep. To ostatnia oferta jaka została w przetargu, który drogowcy ogłaszali ponad dwa lata temu.
Ełcki fragment Via Baltica od Szczuczyna do Raczek ma łącznie 66 km długości. Zadanie podzielono na trzy części: Szczuczyn – Ełk, Ełk – Wysokie, Wysokie – Raczki. Przetarg ogłoszono w kwietniu 2016 roku, ale oferty firm składały dopiero w listopadzie 2017 roku. Na ten odcinek zgłoszono 6 ofert z cenami od 534,2 mln zł do 777,6 mln zł, przy czym GDDKiA gotowa była zapłacić 725 mln zł. Najtańszą z oferty złożyła Polaqua i to ona została wybrana jako pierwsza do realizacji zadania. Firma odmówiła podpisania umowy i wówczas wybrano ofertę Budimex, która jak się okazuje teraz także nie chce realizować tego kontraktu. Teraz jako najkorzystniejszą wskazano ofertę konsorcjum austriackiej firmy PORR i Unibep z Bielska Podlaskiego. Ich cena wynosiła 699,5 mln zł, czyli jest o niespełna 30 mln zł wyższa od Budimex i o ok. 170 mln zł niż Polaqua. To ostatnia z możliwych ofert do wyboru, bo resztę wykonawców z przetargu wykluczono.
Jeśli PORR przyjmie zlecenie na realizację zadania będzie miało 29 miesięcy od daty zawarcia umowy. To oznacza, że droga powinna zostać ukończona na przełomie 2020 i 2021 roku. Jeśli PORR podobnie jak dwaj wcześniejsi wykonawcy odmówi podpisania umowy GDDKiA będzie musiała przetarg ogłosić jeszcze raz.
Dodajmy, że w ubiegłym tygodniu podpisano umowę na realizacją ok. 20-kilometrowego fragmentu Via Baltica w okolicach Ełku od węzła Wysokie do Raczek. Wykonawcą tej części S61 została firma Budimex. Wartości kontraktu to 484,3 mln zł.