Przekroczył prędkość na S61 i stracił prawo jazdy
Policjanci z łomżyńskiej drogówki informują o przekroczeniu prędkości na S61, które skończyło się mandatem i odebraniem prawa jazdy.
Wczoraj po 16 na trasie S61 niedaleko Chomentowa, policjanci w czarnym bmw, które w łomżyńskiej komendzie jeździ od stycznia tego roku, zarejestrowali hyundaia jadącego 157 km/h. Zatem 54 letni kierowca obowiązującą prędkość przekroczył o 37 km/h. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych, okazało się, że mieszkaniec Warszawy w ogóle nie powinien wsiąść za kierownicę auta, ponieważ ma przekroczony limit punktów karnych.
Mężczyzna za przekroczenie prędkości został ukarany mandatem w wysokości 1600 złotych oraz 9 punktami karnymi. Wyższą kwotę mandatu policjanci tłumaczą recydywą, czyli popełnieniem tego samego wykroczenia w przeciągu ostatnich 2 lat. Co więcej, za przekroczenie dozwolonej liczby punktów mężczyzna stracił prawo jazdy.
Policjanci przypominają, że:
- kierowcy, który dopuścił się naruszenia przepisów ruchu drogowego oprócz mandatu karnego przyznawane są punkty karne od 1 do 15
- po przekroczeniu limitu 24 punktów karnych następuje zatrzymanie prawa jazdy (20 punktów dla kierowców z prawem jazdy poniżej roku);
- po utracie prawa jazdy za przekroczenie dozwolonej liczby punktów karnych, kierujący jest zobligowany do poddania się badaniu psychologicznemu, a prawo jazdy może odzyskać po zdaniu egzaminu sprawdzającego jego umiejętności. To taki sam egzamin, który zdają kandydaci na kierowcę. Zdać trzeba zarówno część teoretyczną, jak i praktyczną.
źródło: KMP Łomża