Łomżyńska Filharmonia Kameralna jak Opera w Sydney
Unoszące się dynamicznie w górę skrzydła przypominają najsłynniejszy gmach operowy świata w Australii i nawiązują do zarysu zwielokrotnionej harfy. Taki ascetyczny i symboliczny, a zarazem klarowny i przestrzenny projekt nowego logo dla Filharmonii Kameralnej w Łomży spośród 58 propozycji wybrało muzyczno-plastyczne jury pod przewodnictwem dyrygenta i dyrektora Jana Miłosza Zarzyckiego. Jurorzy wybrali projekt Mileny Jankowskiej, uczennicy czwartej klasy Liceum Plastycznego im. Wojciecha Kossaka w Łomży.
Spotkania z autorami książek dla dzieci
Tradycyjnie, jak co roku w kwietniu, Miejska Biblioteka Publiczna w Łomży zaprasza wszystkie maluchy i starszaki na cykl imprez z okazji Dni Literatury Dziecięcej. Czekają na nie, m.in., warsztaty plastyczne z ilustratorką książek dla dzieci Joanną Zagner-Kołat i spotkania z lubianymi przez milusińskich twórcami: Agnieszką Frączek i Łukaszem Dębskim.
Lstadt zagrała po raz pierwszy w Łomży
- Chcieliśmy nazwą Lstadt złożyć hołd naszemu miastu, gdzie przed wojną mieszkało 30 procent Niemców, nazywających Łódź Litzmannstadt – mówi Łukasz Lach, wokalista i autor tekstów zespołu, którego muzyka w konkursie radiowej Trójki pokonała 370 nagrań innych grup. - Jesteśmy lokalnymi patriotami, bo wszyscy pochodzimy z Łodzi, tutaj studiowaliśmy, stąd czerpiemy inspiracje i nie zamierzamy się wyprowadzać.
Wodził ślepiami jak krokodyl...
A urodził się na mazowszańskiej ziemi w Kleszewie k. Pułtuska. Ojciec był katolikiem, zaś matka - protestantką. W jego żyłach płynie krew polska, niemiecka i włoska. Razem z wieczornym pacierzem jako trzylatek głosił patriotyczne wyznanie: „Kto ty jesteś? - Polak mały. - Jaki znak twój? - Orzeł biały...” Po wielu, wielu latach napisał w autobiografii pod znamiennym tytułem „Autolustracja”: „Wydawać by się mogło, że urodziłem się gotowym Europejczykiem”. Czas pokazał, że to nie było złudzenie.
W Turośli pamiętają o Janie Pawle II
Rodzina Korwków z Zabiela Zakaleń w gminie Kolno zdobyła trzy pierwsze nagrody w pierwszej edycji konkursu plastycznego „Jan Paweł II w Pamięci Polaków”, który zorganizowano w Turośli. Wystartowało w nim 113 osób. To uczniowie szkół podstawowych, gimnazjalnych i średnich ale także osoby dorosłe.
Odija i Nike
Miał wtedy może piętnaście lat i okrutnie tęsknił. Niemal co tydzień pisał listy do ojca, który dwa lata pracował na chleb w Ameryce. Ojciec był silny jak tur, rozpierała go energia i chciał zawsze góry przenosić. Zebrało się tych listów z pięćdziesiąt albo i więcej. Trzeba je będzie przejrzeć w wakacje. Może warto pokazać i dzieciom...? - Przeraziła mnie świadomość, że sam zostanę ojcem. Bardzo przestraszyła mnie ta odpowiedzialność... – Daniel Odija ścisza powoli głos. - Na początku chciałem być marynarzem, bo morze otwiera człowieka na marzenia i pokonywanie przestrzeni, ale zacząłem zwiedzać świat wcale nie dzięki okrętom...
Miesiączka i klimakterium nie muszą być tabu... i już!
- Gdybym znała objawy, które miała moja mama, byłabym dla niej lepsza, wówczas bym ją zrozumiała, ale zanim się dowiedziałam, ona umarła... - wzdycha piosenkarka i aktorka Elżbieta Jodłowska (lat 62). - Ciągle otwierała okna, bo ciągle jej było gorąco, a ja je zamykałam, ciągle wpadała w depresje i rozpacze, które mnie drażniły, i dziwnie się złościła. Nie mogłam tego pojąć, bo myślałam, że są proste rozwiązania, jakieś leki na nerwy czy coś w tym rodzaju. Nie wiedziałam, czym jest klimakterium...
Mistrzowsko retuszował zmarszczki i pryszcze
Kiedy wybranek po raz pierwszy ujrzał ją na lotnisku w Londynie, osłupiał. Zaczął się cofać, ale nie uciekł. Wyszeptał tylko: „Na tamtym zdjęciu wyglądałaś jak modelka, a tutaj...” Dziewczyna nie poddała się. I powoli dopięła swego. Pomógł jej w tym Witold Skarbiński.
Na pastwisku, w ogrodzie i w galerii
Katarzyna Kostrzeba miała niedawno urodziny i powody do zadowolenia: Galeria N podczas jej wernisażu była pełna barwnych obrazów i znakomitych gości, głośno chwalących talent malarski 35-letniej artystki, która na co dzień stoi przy taśmie produkcyjnej w Jedwabnem, gdzie od 1994 r. mieszka z mężem i dwoma synami.
Nasi na podium turnieju Rytm Ulicy
Na jednym z najbardziej prestiżowych ogólnopolskich turniejów tańca nowoczesnego Rytm Ulicy w Pile łomżyńska formacja breakdance Crazy Twisting Group zajęła drugie miejsce. Trzecie miejsce turnieju Rytm Ulicy Piła 2009 wytańczyła grupa Plastic Squad, również z Łomży i także prowadzona przez instruktora MDK-DŚT Marka Kisiela.
Doczekamy się Muzeum...
Prawie trzy lata minęły od chwili, gdy Muzeum Północno-Mazowieckie w Łomży przeniosło się z ciasnej siedziby w domku pastora przy ul. Krzywe Koło do blisko 100-letniego, przestronnego, lecz zaniedbanego gmachu szkolnego na rogu ulic Dwornej i Giełczyńskiej. Być może, nowa potężna siedziba wkrótce się ożywi, pozwalając poznać zgromadzone w Muzeum cenne zbiory, w tym unikalną kolekcję bursztynu z dorzecza Narwi. Po trzech latach stagnacji w sprawach muzeum powiało optymizmem, bo marszałek podlaski Jarosław Dworzański podpisał umowę na przekazanie ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego 3 mln 887 tys. 678 zł na remont i modernizację muzeum. Resztę musi dołożyć miasto, gdyż całkowita wartość projektu wynosi blisko 5,2 mln zł.
Jerzy Kryszak chwali Boga za humor i śmieje się z głupoty polityków
Jerzy Kryszak wystąpił w sali koncertowej Filharmonii Kameralnej im. Witolda Lutosławskiego w Łomży w piątek, 13 marca A.D. 2009. Koncert, na który wybrało się ok. 400 osób, zorganizowały dwie łomżyńskie firmy: Bukieciarnia Jula i Salon Dafne. Organizatorzy postanowili zysk przeznaczyć na Hospicjum pw. Świętego Ducha. Z aktorem i satyrykiem, który od ponad ćwierć wieku uprawia kabaret polityczny, rozmawia Mirosław R. Derewońko
Kryzys dobija kulturę...
Rządowe cięcia budżetowe w związku ze światowym i europejskim kryzysem finansowym dotarły już do Łomży. Dotknęły instytucje kultury, zarówno te prowadzone przez miasto, jak i powiat łomżyński. Będzie mniej - albo w ogóle - inwestycji w remonty i wyposażenie placówek oraz skromniejsze imprezy kulturalne... niektórych może wcale nie być. Ten niewesoły scenariusz to wynik drastycznego cięcia dofinansowania na łomżyńskie instytucje kultury z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach mecenatu państwa.
Kisiel, Focus i Cetowy razem w Łomży
B-boy Focus, czyli 25-letni Jussi Sirvio przyjechał z Helsinek (Finlandia) na dwudniowe warsztaty taneczne w stylu breakdance, które poprowadzi w poniedziałek i wtorek w MDK-DŚT. Wcześniej uczył tańca-połamańca w Warszawie i w Białymstoku, a po zajęciach z łomżyńskimi zespołami Crazy Twisting Group i Plastic Squad wyruszy na podbój Gdańska.
Moby Dick, ośmiornica transwestyty i inwazja faworków
- Zmienił się mój stosunek do transplantologii, odkąd pomyślałem o swoim zmartwychwstaniu – wyznał Włodzimierz Witalis Tyc, który kiedy tylko pojawi się w Łomży – jak bohater z ballady Adama Mickiewicza - „śmieszy, tumani, przestrasza”. - Latami szafowałem swoimi organami, ale jak w niebie ktoś mógłby mówić mi coś na ucho, które mu ode mnie przeszczepiono, albo piję i nie mogę, bo komuś moją wątrobę przeszczepiono, albo chcę się zakochać, a nie mogę, bo mu moje serce przeszczepiono, to zastanawiam się, czy powinienem dalej malować...?
Radość w Łomży i w Białymstoku!
„Taka głupia to ja nie jestem” zaśpiewała tak przekonująco uzdolniona wokalnie i muzycznie maturzystka Anna Domalewska z Katolickiego Liceum w Łomży, że wyśpiewała pierwsze miejsce na III Ogólnopolskim Konkursie Krasomówczym im. Hanki Bielickiej „Radość spod kapelusza” w kategorii piosenki kabaretowej. W kategorii wiersz i monolog triumfował również maturzysta Marek Matuszewski z I LO w Białymstoku. Oboje dostali piękne dyplomy z portretem zadumanej Pani Hani (1915 – 2006), prezenty i koperty z nagrodą pieniężną.
Hanka Bielicka byłaby z nas dumna
Wystrzałową inaugurację Ogólnopolskiego Konkursu Krasomówczego im. Hanki Bielickiej „Radość w kapeluszu” przygotował Teatr Bez Nazwy z Łomży. Przebrane za aktoreczki z międzywojennych teatrzyków i kabaretów dziewczynki: Paula Banach i Anna Obrycka oraz chłopcy w garniturkach: Jakub Zalewski i Kamil Gałązka dali w sobotę, 7 marca A.D. 2009 r. w Centrum Katolickim przezabawny minikoncert monologów i piosenek, m.in., z Kabaretu Starszych Panów. Wysłuchało ich grono dostojnych gości, rodziców i opiekunów oraz około 70 recytatorów i wokalistów, którzy wstąpili w krasomówcze szranki.
Manula Kalicka dostaje wysypki
Założyła siedem profili na serwisach randkowych, żeby dowiedzieć się, jak można zakochać się przez internet. Założyła sobie profile, bo w 2002 roku jej starszy, wówczas 20-letni syn odkrył możliwości „sieci”. Matką zakręciło to na maksa. Oboje nie nadążali z odpisywaniem na maile od „zakochanych”.
Zagraj w zielone...
- Z okazji Dni Literatury Dziecięcej, które będziemy obchodzić w kwietniu, zapraszamy uczniów szkół podstawowych z Łomży i powiatu łomżyńskiego do udziału w konkursie recytatorskim „My chcemy grać w zielone...” - zachęca Krystyna Sobocińska, dyrektorka Miejskiej Biblioteki Publicznej w Łomży. - Oprócz zainteresowania dzieci poezją i rozwijania ich uzdolnień recytatorskich, chcemy zwrócić uwagę najmłodszych na piękno otaczającego świata i utrwalać nawyk dbania o środowisko.
„Radość spod kapelusza” Hanki Bielickiej
Spośród 180 zgłoszonych komisja kwalifikacyjna wybrała 73 osoby do udziału w III Ogólnopolskim Konkursie Krasomówczym im. Hanki Bielickiej „Radość spod kapelusza”. Wiersze, monologi i piosenki kabaretowe w wykonaniu gimnazjalistów z całej Polski usłyszymy w Centrum Katolickim w Łomży już w sobotę, 7 marca. Dwa dni później minie trzecia rocznica śmierci najsłynniejszej łomżynianki świata Hanki Bielickiej (1915 – 2006).