wtorek 27.11.2007
Gazeta Współczesna - PKS-y serca nie mają Gazeta Współczesna - Nakarmić jak w domu Gazeta Współczesna - Urząd rośnie w... kasę! Gazeta Wyborcza - Łomżanie bronią oddziału zakaźnego
Gazeta Współczesna opisuje marznące na przystankach w okolicy Grajewa dzieci, czekające na właściwy autobus PKS.
Od około miesiąca autobusy suwalskiego PKS nie zabierają pasażerów, którzy mają bilety na linie, obsługiwane przez PKS z Łomży – podaje dziennik. - Nasze autobusy nie zabierają dzieci z biletami na linie PKS Łomża, ponieważ ta firma nie zwraca nam za ich przejazdy - mówi Współczesnej Henryk Brzozowski, kierownik przewozów pasażerskich w Przedsiębiorstwie Komunikacji Samochodowej S.A. w Suwałkach. - Trzy tygodnie temu dostaliśmy pismo od ich zarządcy, w którym oświadcza, że kierowcy nie będą respektować naszych biletów miesięcznych, również szkolnych. W odpowiedzi napisaliśmy, że także nie uznamy ich biletów, chyba że nam zapłacą.
Podobnie sprawę tłumaczy Adam Wykowski, zarządca PKS w Łomży. - Nikt nie będzie woził pasażerów, którzy wykupili bilety u konkurencji – mówi Współczesnej.
Tymczasem całym zamieszkaniem zadziwieni są uczniowie, którzy nie mogą po lekcjach spokojnie dojechać do domu, muszą marznąć na przystankach, licząc na to, że kierowca zlituje się nad ich dolą i wpuści do autobusu.
Gazeta Współczesna - Nakarmić jak w domu
Setki osób każdego dnia korzysta z posiłków wydawanych w stołówkach działających w Klubach Seniora, czy kuchniach prowadzonych przez Caritas. Im zimniej, tym korzystających z tego typu pomocy jest więcej – pisze Gazeta Współczesna. Dziennik opisuje jak w różnych miastach regionu funkcjonują jadłodajnie. Jak się okazuje, że są też takie miasta, gdzie na darmowe obiady nie ma zbyt wielu chętnych. Tak jest np. W Wysokiem Mazowieckiem, gdzie z darmowych posiłków korzysta zaledwie kilka osób.
Tymczasem Klub Seniora w Łomży wydaje codziennie posiłki dla ponad 75 osób. W tej grupie są nie tylko seniorzy, ale też ci, którzy często nie mają grosza na chleb. W stołówce Klubu Seniora w Grajewie przez cały rok obiady otrzymuje ponad 100 osób.
Szansę na ciepły posiłek zimą dają ubogim kuchnie prowadzone przez Caritas. Działają w Łomży, Zambrowie i Kolnie. Zwykle, by korzystać z nich stale potrzebne jest zaświadczenie z ośrodka pomocy społecznej, ale zimą nikomu nie odmówi się tu wydania ciepłej zupy.
Kuchnia Caritas w Łomży przy ul. Giełczyńskiej 20 nakarmi potrzebujących każdego dnia między godziną 11 a 13. Teraz wydaje ok. 300 posiłków dziennie.
- Kiedy przyjdzie grudzień na pewno będzie do nas przychodziło coraz więcej osób. W zimowe miesiące wydajemy nawet do 450 posiłków każdego dnia – mówi Współczesnej mówi Marta Osińska, kierownik Kuchni Caritas w Łomży.
Gazeta Współczesna - Urząd rośnie w... kasę!
Współczesna opisuje projekt budżetu na przyszły rok Urzędu Marszałkowskiego w Białystoku. Jak zauważa gazeta utrzymanie urzędu pochłonie potężne pieniądze, bo aż 46 mln zł, tymczasem władze województwa nie zamierzają natomiast dać ani grosza na pomoc materialną dla uczniów i studentów!
Z projektu budżetu, przygotowanego przez zarząd województwa, wynika jednoznacznie: na urzędników wydamy o 15 mln więcej niż w roku obecnym! I o 25 mln więcej niż w 2006 roku! - podkreśla Współczesna. - Władze tłumaczą co prawda, że w urzędzie zatrudniono wiele nowych osób potrzebnych do obsługi funduszy unijnych i dlatego wydatki muszą być większe. Ale czy wzrost o 45 procent to nie przesada?!
Gazeta Wyborcza - Łomżanie bronią oddziału zakaźnego
O obronie oddziału zakaźnego Szpitala Wojewódzkiego w Łomży pisze dziś Wyborcza. Gazeta zauważa, że pod apelem o pozostawienie go podpisało się już blisko 1300 osób. Gdy oddział zostanie zlikwidowany pacjenci trafia do Białegostoku.
Tymczasem dyrektor szpitala Marian Jaszewski twierdzi, że oddział co roku przynosi blisko milion złotych strat.
- Od tych podpisów pieniędzy w kasie nie przybędzie. Likwidacja oddziału jest wpisana w program restrukturyzacji. Teraz wszystko w rękach zarządu województwa - broni swego stanowiska dyrektor Jaszewski.
Czy Urząd Marszałkowski weźmie pod uwagę apel mieszkańców Łomży? Marek Olbryś, wicemarszałek odpowiedzialny za służbę zdrowia, znów był dla nas nieuchwytny – podaje Wyborcza.