wiadomość pochodz z www.radio.bialystok.pl
Policja ściga złodzieja samochodu.
Łomzyńska policja ściga kierowcę, który uciekał skradzionym minionej nocy samochodem. Po oddaniu kilku strzałów funkcjonariuszom udało się zatrzymać auto i schwytać pasażerkę, z którą uciekał złodziej. Ten ostatni jednak zdołał uciec do lasu. Pościg za złodziejem zaczął się dziś o 7, kiedy to mieszkaniec Łomży powiadomił policję o kradzieży renault clio z garażu przy ul. Bawełnianej - poinformował podinspektor Andrzej Baranowski z zespołu prasowego podlaskiej policji.
Policjanci rozpoczęli poszukiwania i około 9.00. zauważyli skradzione auto na drodze z Łomży do Nowogrodu w pobliżu miejscowości Baliki. Chcieli zatrzymać ten samochód. Kierowca zaczął uciekać w stronę Dobregolasu, dalej ścigane clio skręciło w żwirową, leśną drogę. Po kilku kilometrach złodziej gwałtownie zawrócił auto i staranował ścigajacy go radiowóz. Funkcjonariusze oddali wtedy kilka strzałów ostrzegawczych. Mocno uszkodzony renault przejechał jeszcze kilkaset metrów,a gdy stanął środku drogi, jego kierowca i pasażerka pieszo rzucili się do ucieczki.
Złodziejowi udało sie dobiec do lasu. Jego towarzyszkę policjanci schwytali. Okazało się, że jest to 20-letnia mieszkanka Łomży. Policjanci przesłuchują zatrzymaną łomżyniankę, ą pościg za złodziem jest kontynuowany. Wiadomo, że dopuścił się on już trzech przestępstw; kradzieży samochodu, czynnej napaści na policjantów i nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Dopiero po ujęciu złodzieja można będzie mu przedstawić te, a być może i jeszcze inne zarzuty.
Złodziejowi udało sie dobiec do lasu. Jego towarzyszkę policjanci schwytali. Okazało się, że jest to 20-letnia mieszkanka Łomży. Policjanci przesłuchują zatrzymaną łomżyniankę, ą pościg za złodziem jest kontynuowany. Wiadomo, że dopuścił się on już trzech przestępstw; kradzieży samochodu, czynnej napaści na policjantów i nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Dopiero po ujęciu złodzieja można będzie mu przedstawić te, a być może i jeszcze inne zarzuty.
