Muzyczny poranek w MDK
Trzecia edycja sobotniego cyklu „Poranek z Kulturą” Miejskiego Domu Kultury-Domu Środowisk Twórczych stała pod znakiem muzyki i zajęć plastycznych. Dla najmłodszych i tych nieco starszych zaśpiewała Anna Broda, akompaniując sobie na cymbałach, lirze korbowej czy kantele. Były to jednocześnie umuzykalniające zajęcia dla dzieci, które nie wiadomo kiedy znalazły się pod sceną, tańcząc i śpiewając. Równie ciekawie było podczas zajęć plastycznych prowadzonych przez Annę Bureś, dlatego okrzyki dzieci „jeszcze nie chcę iść!” nikogo nie dziwiły.
Pierwsze odsłony comiesięcznych poranków kulturalnych w MDK-DŚT łączyły spektakle teatralne z nawiązującymi do ich treści warsztatami plastycznymi. Nowa inicjatywa kulturalno-edukacyjna miejskiej placówki spotkała się z bardzo dużym zainteresowaniem, bowiem pomysł był ciekawy, zapraszano uznane teatry, a do tego rodzinny bilet dla dziecka wraz z opiekunem to koszt zaledwie 20 zł. Trzeci „Poranek z Kulturą” miał już jednak nieco inny charakter, żeby uniknąć monotonii tylko jednej formuły, która szybko mogłaby się dzieciom znudzić.
– Postanowiliśmy poszerzyć formułę tego cyklu – mówi dyrektor MDK-DŚT Krzysztof Zemło. – Był już i będzie nadal teatr, a dziś pojawił się koncert. Myślę też o rzeczach związanych z cyrkiem, planujemy więc zaprosić jakichś sztukmistrzów, żeby było to jak najciekawsze dla dzieci. Teraz zaprosiliśmy Annę Brodę, która oprócz swojej działalności koncertowej związanej z kierunkami etno zajmuje się również twórczością dla dzieci, wydała wspaniałą płytę z kołysankami. Do tego jest to multiinstrumentalistka, a jej głównym instrumentem są wspaniałe cymbały, na których grała również w półfinale programu Mam talent.
Multiinstrumentalistka, kompozytorka i autorka tekstów, znana z Kapeli Brodów i działalności solowej, dotarła do Łomży z przygodami i na ostatnią chwilę, nie przeszkodziło jej to jednak w zaprezentowaniu się z jak najlepszej strony. Dzieci miały więc mnóstwo okazji do ruchowo-wokalnej aktywności, przy czym w bardzo naturalny sposób oswajały się z wartościową, graną na żywo muzyką i poznawały, często bardzo oryginalne i nietypowe, instrumenty. Były więc różne piosenki i wierszyki, nierzadko improwizowane w zależności od rozwoju sytuacji, a najmłodsi od razu podchwytywali urokliwe melodie i słowa o tym jak wygląda wiatr, jak rośnie mak czy te o Dniu Babci i Dniu Dziadka. Rodzice i dziadkowie słuchali z kolei jak urzeczeni, bowiem Anna Broda to nie tylko bardzo sprawna wokalistka z głosem o ciekawej barwie, ale też prawdziwa mistrzyni, równie dobrze radząca sobie za pianinem czy cymbałami, ale też z lirą korobową czy kantele – w słowach z promocyjnej notki, że na polskim rynku muzycznym jest jedyna, oryginalna i niepowtarzalna nie ma ani cienia przesady.
Temat rozpoczęty w czasie koncertu „A ja nie chcę” spać kontynuowano podczas warsztatu plastycznego „Sen”pod kierunkiem instruktor Anny Bureś. Dzieci i ich opiekunowie wykonywali z kartonu i wielobarwnej bibuły łapacze snów, przy czym śmiechu i zabawy było co nie niemiara.
Kolejna okazja do miłego i wartościowego dla rozwoju najmłodszych spędzenia sobotniego przedpołudnia nadarzy się w MDK-DŚT już 12 lutego.
– Format muzyczny będzie kontynuowany – zapowiada Krzysztof Zemło. – Jako kolejną na marzec zaprosiliśmy Alę Janosz, laureatkę pierwszj edycji Idola, wokalistkę bardzo rozpoznawalną, która również ma ofertę dla małych dzieci. Nie rezygnujemy jednak z teatru, bo już 12 lutego odbędzie się spektakl wędrownego teatru lalek Małe Mi. Cały czas spektaklom i koncertom będą też towarzyszyć warsztaty plastyczne, prowadzone przez Annę Bureś oraz Edytę Kasperkiewicz – myślę również o zaproszeniu Katarzyny Swoińskiej, która również z nami współpracuje i robi świetne warsztaty – zachęcam do regularnego sprawdzania naszej oferty.
Wojciech Chamryk