poniedziałek 13.03.2006
Gazeta Wyborcza - Upadłość łomżyńskiego giganta Kurier Poranny - Zwróćcie nam 17 milionów Kurier Poranny - Trzeźwy jak Wójcik
Gazeta Wyborcza - Upadłość łomżyńskiego giganta
Sąd gospodarczy w Łomży ogłosił upadłość firmy Terrazyt - poinformowała nas sędzia Wiesława Kozikowska
Terrazyt to jeden z największych w kraju producentów okien i drzwi z PCV, aluminium, szyb zespolonych i drzwi wewnętrznych. Firma jeszcze kilka lat temu zatrudniała ponad 400 osób i wtedy dystrybucją objęła cały kraj. Ostatnio miała sieć 80 przedstawicielstw handlowych i około 400 autoryzowanych punktów dealerskich w Polsce. Z problemami finansowymi boryka się już od dawna. O ogłoszenie upadłości ze względu na niewypłacalność wnioskowali sami jej właściciele. Terrazyt jest dłużnikiem skarbu państwa, kontrahentów, a nawet własnych pracowników.
- Wyznaczony przez sąd syndyk najpierw ustali tzw. plan upadłości. Na początku oszacuje wartość majątku i sprawdzi, czy wystarczy on na pokrycie kosztów postępowania - tłumaczy Kozikowska.
więcej: Gazeta Wyborcza - Upadłość łomżyńskiego giganta
Kurier Poranny - Zwróćcie nam 17 milionów
PO, PiS, Samoobrona i SLD – tym razem posłowie tych opcji są zgodni. Twierdzą, że pieniądze na leczenie, których nie wykorzystaliśmy w ubiegłym roku, powinny do nas wrócić. Ludzie nie mogą płacić za nieudolność administracji NFZ – uważają. Będą się domagać zwrotu 17,7 mln zł.
Przypomnijmy. W piątek ujawniliśmy, że podlaski NFZ w ubiegłym roku nie wykorzystał 17,7 milionów złotych. Te pieniądze – które mogły być wydane na leczenie – mają teraz wrócić do centrali NFZ i w pierwszej kolejności być przeznaczone na spłatę starych długów, zaciągniętych jeszcze przez kasy chorych. Z tego co zostanie, będzie utworzony wspólny fundusz, który zostanie równo podzielony między wszystkie oddziały wojewódzkie. Wszystkie, czyli także te, które w roku ubiegłym nie zrobiły oszczędności.
– Nie można mówić, że te pieniądze są stracone – ucina podlaskie żale Paweł Trzciński, rzecznik Ministerstwa Zdrowia. – One trafią do potrzebujących pacjentów w innych województwach. Widocznie Podlasie aż tak bardzo ich nie potrzebowało.
Nie możemy płacić za winy NFZ
Ale na tym nie koniec. Rzecznik ministra zdrowia przyznaje, że w przyszłości, przy kolejnym dzieleniu pieniędzy między województwa, Podlasie może dostać mniej niż dotąd.
– Nie możemy do tego dopuścić. To by oznaczało, że Podlasie będzie podwójnie karane za błędy administracyjne – mówi Józef Klim, poseł PO. W tej sprawie zamierza interweniować m.in. u przewodniczącej sejmowej komisji zdrowia Ewy Kopacz. – O zwrot tych pieniędzy powinniśmy walczyć razem z województwami małopolskim i pomorskim, gdzie nadwyżki za ubiegły rok są największe – dodaje Józef Klim.
Podobnego zdania są pozostali posłowie. – Prawie 18 milionów złotych to ogromna kwota. Za te pieniądze można by oddłużyć kilka szpitali powiatowych. To skandal, że urzędnicy z NFZ beztrosko przepuszczają taką kwotę.
więcej: Kurier Poranny - Zwróćcie nam 17 milionów
Kurier Poranny - Trzeźwy jak Wójcik
Pił, siadł za kierownicę, a teraz ma promować trzeźwość. Janusz Wójcik, poseł Samoobrony z Podlasia będzie jedną z twarzy kampanii antyalkoholowej. - To zły pomysł, Wójcik jest osobą mało wiarygodną, jeśli chodzi o picie alkoholu - twierdzi Jacek Sochacki, psycholog.
Akcja "Lato bez procentów" jest organizowana przez firmę Homo Homini po raz szósty. Pierwsze plakaty zapowiadające jej rozpoczęcie pojawią się w Białymstoku i innych miastach, kiedy tylko stopnieje śnieg - zapowiadają organizatorzy. Ludzie sportu i estrady będą z nich apelować do młodych ludzi, aby nie pili alkoholu.
Wójcik: Odciągnę od alkoholu
Jedną z twarzy kampanii ma być Janusz Wójcik. Przypomnijmy - w styczniu został przyłapany przez policjantów na jeździe po pijanemu. Pierwsze badanie alkomatem wykazało 1,48 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, drugie 1,30. Posłowi grozi za to kara do 2 lat więzienia i utrata prawa jazdy na okres od roku do 10 lat.
Czy Janusz Wójcik nie widzi tu grzytu? - Zostałem poproszony o udział w kampanii przez Homo Homini i się zgodziłem, bo dane dotyczące pijącej młodzieży są zatrważające - mówi Janusz Wójcik. - Będę starał się odciągnąć młodzież od tego zgubnego nawyku, jakim jest picie alkoholu.
Wójcik zobowiązał się także namówić do udziału w kampanii znanych sportowców. - I dwóch już mi się udało zwerbować: jeden to piłkarz z Legii, a drugi - koszykarz z Polonii - dodaje.
więcej: Kurier Poranny - Trzeźwy jak Wójcik
Sąd gospodarczy w Łomży ogłosił upadłość firmy Terrazyt - poinformowała nas sędzia Wiesława Kozikowska
Terrazyt to jeden z największych w kraju producentów okien i drzwi z PCV, aluminium, szyb zespolonych i drzwi wewnętrznych. Firma jeszcze kilka lat temu zatrudniała ponad 400 osób i wtedy dystrybucją objęła cały kraj. Ostatnio miała sieć 80 przedstawicielstw handlowych i około 400 autoryzowanych punktów dealerskich w Polsce. Z problemami finansowymi boryka się już od dawna. O ogłoszenie upadłości ze względu na niewypłacalność wnioskowali sami jej właściciele. Terrazyt jest dłużnikiem skarbu państwa, kontrahentów, a nawet własnych pracowników.
- Wyznaczony przez sąd syndyk najpierw ustali tzw. plan upadłości. Na początku oszacuje wartość majątku i sprawdzi, czy wystarczy on na pokrycie kosztów postępowania - tłumaczy Kozikowska.
więcej: Gazeta Wyborcza - Upadłość łomżyńskiego giganta
Kurier Poranny - Zwróćcie nam 17 milionów
PO, PiS, Samoobrona i SLD – tym razem posłowie tych opcji są zgodni. Twierdzą, że pieniądze na leczenie, których nie wykorzystaliśmy w ubiegłym roku, powinny do nas wrócić. Ludzie nie mogą płacić za nieudolność administracji NFZ – uważają. Będą się domagać zwrotu 17,7 mln zł.
Przypomnijmy. W piątek ujawniliśmy, że podlaski NFZ w ubiegłym roku nie wykorzystał 17,7 milionów złotych. Te pieniądze – które mogły być wydane na leczenie – mają teraz wrócić do centrali NFZ i w pierwszej kolejności być przeznaczone na spłatę starych długów, zaciągniętych jeszcze przez kasy chorych. Z tego co zostanie, będzie utworzony wspólny fundusz, który zostanie równo podzielony między wszystkie oddziały wojewódzkie. Wszystkie, czyli także te, które w roku ubiegłym nie zrobiły oszczędności.
– Nie można mówić, że te pieniądze są stracone – ucina podlaskie żale Paweł Trzciński, rzecznik Ministerstwa Zdrowia. – One trafią do potrzebujących pacjentów w innych województwach. Widocznie Podlasie aż tak bardzo ich nie potrzebowało.
Nie możemy płacić za winy NFZ
Ale na tym nie koniec. Rzecznik ministra zdrowia przyznaje, że w przyszłości, przy kolejnym dzieleniu pieniędzy między województwa, Podlasie może dostać mniej niż dotąd.
– Nie możemy do tego dopuścić. To by oznaczało, że Podlasie będzie podwójnie karane za błędy administracyjne – mówi Józef Klim, poseł PO. W tej sprawie zamierza interweniować m.in. u przewodniczącej sejmowej komisji zdrowia Ewy Kopacz. – O zwrot tych pieniędzy powinniśmy walczyć razem z województwami małopolskim i pomorskim, gdzie nadwyżki za ubiegły rok są największe – dodaje Józef Klim.
Podobnego zdania są pozostali posłowie. – Prawie 18 milionów złotych to ogromna kwota. Za te pieniądze można by oddłużyć kilka szpitali powiatowych. To skandal, że urzędnicy z NFZ beztrosko przepuszczają taką kwotę.
więcej: Kurier Poranny - Zwróćcie nam 17 milionów
Kurier Poranny - Trzeźwy jak Wójcik
Pił, siadł za kierownicę, a teraz ma promować trzeźwość. Janusz Wójcik, poseł Samoobrony z Podlasia będzie jedną z twarzy kampanii antyalkoholowej. - To zły pomysł, Wójcik jest osobą mało wiarygodną, jeśli chodzi o picie alkoholu - twierdzi Jacek Sochacki, psycholog.
Akcja "Lato bez procentów" jest organizowana przez firmę Homo Homini po raz szósty. Pierwsze plakaty zapowiadające jej rozpoczęcie pojawią się w Białymstoku i innych miastach, kiedy tylko stopnieje śnieg - zapowiadają organizatorzy. Ludzie sportu i estrady będą z nich apelować do młodych ludzi, aby nie pili alkoholu.
Wójcik: Odciągnę od alkoholu
Jedną z twarzy kampanii ma być Janusz Wójcik. Przypomnijmy - w styczniu został przyłapany przez policjantów na jeździe po pijanemu. Pierwsze badanie alkomatem wykazało 1,48 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, drugie 1,30. Posłowi grozi za to kara do 2 lat więzienia i utrata prawa jazdy na okres od roku do 10 lat.
Czy Janusz Wójcik nie widzi tu grzytu? - Zostałem poproszony o udział w kampanii przez Homo Homini i się zgodziłem, bo dane dotyczące pijącej młodzieży są zatrważające - mówi Janusz Wójcik. - Będę starał się odciągnąć młodzież od tego zgubnego nawyku, jakim jest picie alkoholu.
Wójcik zobowiązał się także namówić do udziału w kampanii znanych sportowców. - I dwóch już mi się udało zwerbować: jeden to piłkarz z Legii, a drugi - koszykarz z Polonii - dodaje.
więcej: Kurier Poranny - Trzeźwy jak Wójcik
