Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 19 grudnia 2024 napisz DONOS@
wiadomość pochodzi z www.gazeta.pl

Boguski nie zagra w Łomży

Rafał Boguski, wychowanek ŁKS-u Browar Łomża, powrócił wraz z drużyną Wisły Kraków ze grupowania w Turcji. Jednak w dalszym ciągu nie wie, gdzie będzie występował w rundzie wiosennej. Na pewno nie będzie to Łomża. - Jest kilka wariantów, ale ja chciałbym już teraz grać w pierwszej lidze - mówi napastnik

Najprawdopodobniej tak też się stanie, bowiem Wisła otrzymała dwie oferty z klubów naszej ekstraklasy. - Nie wiem nic bliżej na temat mojej przyszłości - twierdzi napastnik. - Jak się potoczą moje losy, dopiero zobaczymy, ale ja chcę grać w pierwszej lidze. A czy to będzie w Krakowie, czy też nie, to się okaże.

Kiedy 22-letni piłkarz podpisywał kontrakt z mistrzem kraju, krakowian prowadził ojciec trenera ŁKS-u - Jerzy Engel. Ustalono wówczas, że Boguski obecny sezon dogra w Łomży do końca. W Wiśle jednak od tamtej pory nastąpiło kilka zmian - m.in. na stanowisku szkoleniowca - a kwestia ta nie znalazła się w umowie. Dlatego napastnik stawił się 9 stycznia na pierwszym treningu Wisły przed rozpoczęciem rundy wiosennej. Trener Dan Petrescu postanowił zabrać go na obóz do Turcji. Tam Wisła rozgrywała gry kontrolne, w nich Boguski występował w pierwszym składzie.

- Na początku byłem strasznie stremowany, że mam grać w jednej drużynie z reprezentantami kraju - przyznaje zawodnik. - Trema mnie po prostu zżerała, ale teraz już jest wszystko w porządku. Chyba się zaaklimatyzowałem.

Najlepszy ostatnio piłkarz ŁKS-u najlepiej zaprezentował się w meczu przeciwko niemieckiemu trzecioligowcowi, Rot Weiss Oberhausen. Miał udział w zdobyciu zwycięskiej bramki. Idealnie podał piłkę na skrzydło do Piotra Brożka, a ten odegrał ją przed bramkę do Tomasza Dawidowskiego, który pokonał bramkarza.

- Za swój najlepszy mecz uważam jednak występ w ostatnim sparingu [Wisła wygrała 3:0 ze szwajcarskim drugoligowcem, FC Wil - red.] - ocenia Boguski. - Miałem dwie okazje do zdobycia gola, jednak raz nieczysto uderzyłem w piłkę, a za drugim razem strzeliłem minimalnie obok słupka. Mimo wszystko nie przeceniałbym tego, że grałem w podstawowym składzie. Trener wystawiał moim zdaniem dwie równorzędne jedenastki. Muszę też przyznać, że jeśli pod względem kondycyjnym nie odbiegam od reszty zespołu, to jeżeli chodzi o technikę, mam jeszcze braki.

Trener Petrescu, oceniając młodego napastnika z Łomży, mówił, że na pewno ma on talent, ale podkreślał, iż czeka go jeszcze dużo pracy, ponieważ przeskok z trzeciej ligi do ekstraklasy jest ogromny. Na zgrupowaniu w Turcji mistrzowie Polski pracowali głównie nad siłą i wytrzymałością. Rafał Boguski najmilej wspomina sparingi, w których występował w koszulce z numerem 21. Z takim samym grał w Wiśle wychowanek białostockiej Jagiellonii Tomasz Frankowski.

- Numer był wolny i dlatego go wziąłem, nie przykładałem wagi, kto wcześniej w nim występował - twierdzi Boguski. - Ale muszą przyznać, że nawet klapki mam po "Franku", chyba nosimy taki sam rozmiar. Na pewno bardzo bym chciał grać tak dobrze w Wiśle jak on, ale czy będę potrafił go kiedyś zastąpić, tego sam nie wiem.

Ekipa mistrzów Polski po powrocie z Turcji ma przerwę we wspólnych treningach do środy. Korzystając z wolnego czasu, Boguski przyjechał do Łomży.

- Fajnie, że w ogóle mogłem, ale to i tak trochę krótko - mówi zawodnik. - W środę rozpoczynamy kolejne treningi, a w niedzielę drużyna wylatuje na zgrupowanie na Cypr. Z nikim nie rozmawiałem, a więc jeszcze sam nie wiem, czy ja też lecę, czy załapię się do kadry.

źródło: Gazeta Wyborcza

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę