14 osób utonęło w podlaskich akwenach podczas wakacji
167 utonięć w całym kraju i czternaście w Podlaskiem - to tragiczne żniwo, jakie zebrała woda w czasie wakacji.
Choć w skali ogólnopolskiej to o 43 utonięcia mniej niż w ubiegłym sezonie, to w naszym regionie wygląda to gorzej.
Te cyfry są niestety przerażające. 14 osób utonęło w podlaskich akwenach, to o 3 więcej niż w ubiegłym roku. Ale jak mówimy o utonięciach, to musimy też mówić o tych szczęśliwie zakończonych sytuacjach związanych z ratowaniem życia. I tutaj policjanci uratowali 10 osób, które znalazły się w takich okolicznościach, że mogły zakończyć swoją przygodę bardzo tragicznie - mówi podkomisarz Tomasz Krupa z zespołu prasowego podlaskiej policji.
Niezmiennie jedną z najczęstszych przyczyn tragedii nad wodą jest alkohol.
Alkohol w tle tych wszystkich tragedii pojawiał się nader często. Policjanci, którzy na miejscu wykonywali czynności, spotykali się z opowiadaniami świadków, którzy mówili, że gdzieś wcześniej widzieli osobę, która utonęła z butelką alkoholu na brzegu. Później dowiadywali się o tym, że doszło do tak tragicznego zdarzenia - dodaje Tomasz Krupa.
Od początku roku w Podlaskiem utonęły 23 osoby.