Nowy wykonawca obwodnicy Szczuczyna
Do końca przyszłego roku powinna być gotowa obwodnica Szczuczyna. Budowę dokończy firma POL-AQUA S,A. za 126,2 mln zł – poinformowała GDDKiA. Nowy wykonawca przejmie plac budowy na którym poprzedni wykonawca z Hiszpanii prace rozpoczął niemal dwa lata temu, ale po blisko roku porzucił budowę.
Obwodnica Szczuczyna ma mieć 8 km długości. To druga obok obwodnicy Stawisk tzw. mała obwodnica w ciągu drogi ekspresowej S–61 (Via Baltica), ale sama ekspresówką nie będzie. W pierwszym etapie zbudowana ma być jedna jezdnia z dwoma pasami ruchu i tylko na krótkim odcinku, w rejonie bezkolizyjnego węzła Szczuczyn – Pisz, mają powstać dwie jezdnie z dwoma pasami ruchu.
Jej budowę zaczęto jesienią 2012 roku i tak jak budowa obwodnicy Stawisk miała być ukończona przed końcem 2013 roku. W czerwcu ubiegłego roku hiszpańska firma FCC Construccion porzuciła jednak prace zarzucając GDDKiA błędy w przygotowanej dokumentacji obwodnicy.
Administracja drogowa twierdzi, że to Hiszpanie nie wywiązywali się z umowy. Firma FCC miała poważne opóźnienia i nie zastosowała się do wezwań o podjęcie i kontynuowanie prac. Zaawansowanie budowy obwodnicy w chwili przerwania robót szacowane było na niespełna 16 procent w sytuacji, gdy upłynęła już przeszło połowa czasu przewidzianego na realizację całej inwestycji. Firma FCC pozostawiła po sobie nieopłaconych zarówno podwykonawców (wnioski zostały uwzględnione przez GDDKiA na kwotę 1,8 mln zł i wypłacone), jak i dostawców i usługodawców, których lista jest aktualnie w końcowej fazie weryfikacji.