środa 2.02.2005
Gazeta Współczesna - Nie wierzą obietnicom Gazeta Współczesna - Samochód na urodziny Gazeta Wyborcza - Podlaskie biuro w Belgii
Gazeta Współczesna - Nie wierzą obietnicom
Związkowcy sprzeciwiają się przekształceniu Szpitala Ogólnego w Grajewie w spółkę prawa handlowego. – Nie chcemy spółki, dopóki nie będzie umocowania prawnego – twierdzi Władysław Czerwiński, przewodniczący ”Solidarności `80”. – Czujemy się zagrożeni. Lepiej dług szpitala z krótkoterminowego zamienić na długoterminowy.
Zarząd powiatu grajewskiego został w poniedziałek upoważniony przez radnych do przygotowania materiałów do przekształcenia Szpitala Ogólnego w spółkę prawa handlowego. Pracownicy szpitala obawiają się jednak, że koszty zmian poniesie średni personel, tak jak to się odbywa w Zambrowie (przez dwa lata pielęgniarki zarabiały tam 600 zł, dopiero gdy w grudniu zagroziły, że odejdą od łóżek dostały podywżkę do 800 zł). W Grajewie nikt nie wierzy już w żadne obietnice.
– Dwa lata temu Edmund Borawski, poseł na Sejm (PSL) na spotkaniu z załogą szpitala obiecał, że pomoże, gdy szpital zbilansuje swoją działalność. Obecnie szpital się bilansuje, a pomocy od pana posła nie otrzymaliśmy – twierdzi rozgoryczony Czerwiński.
Edmund Borawski dementuje te słowa.
– Nie uczestniczyłem w żadnym spotkaniu z pracownikami szpitala. Znam sytuację szpitala z informacji starosty – mówi Edmund Borawski.
więcej: Gazeta Współczesna - Nie wierzą obietnicom
Gazeta Współczesna - Samochód na urodziny
– Początki były trudne – wspomina Anna Zielińska, prezes Stowarzyszenia Wspierania Inicjatyw Społecznych na Rzecz Osób Niepełnosprawnych. – Mieliśmy trudności z pozyskaniem pieniędzy na utworzenie warsztatów. Działaliśmy też w zawieszeniu, bo w tym czasie była zmieniana ustawa o rehabilitacji społeczno-zawodowej osób niepełnosprawnych.
Wczoraj grajewskie Warsztaty Terapii Zajęciowej obchodziły czwartą rocznicę istnienia. Urodzinowym prezentem, z którego najbardziej ucieszyli się uczestnicy, był samochód Volkswagen Transporter. Pomieści on 8 osób, jest wyposażony w szyny najazdowe oraz pasy do mocowania wózków inwalidzkich.
– Dzięki temu wyposażeniu będą mogły korzystać z niego osoby poruszające się na wózkach inwalidzkich – twierdzi Marta Gutowska, szefowa WTZ.
Samochód kosztował ponad 100 tys. zł. Większość tej kwoty pochodzi z funduszy PFRON-u, 15 tys. zł dołożył Pfleiderer Grajewo SA.
Na wczorajszej uroczystości wspominano początki. Założycielem WTZ-ów był zarząd Stowarzyszenia Wspierania Inicjatyw Społecznych na rzecz Osób Niepełnosprawnych. Kierownikiem od początku istnienia jest Marta Gutowska.
– Zaczynaliśmy pracę z 20 osobami niepełnosprawnymi. Teraz na zajęcia uczęszcza 30 osób ale zgłoszeń jest dużo więcej – mówi Marta Gutowska.
więcej: Gazeta Współczesna - Samochód na urodziny
Gazeta Wyborcza - Podlaskie biuro w Belgii
Podlasie będzie miało w Brukseli swoje przedstawicielstwo. Jego zadaniem będzie nie tylko promocja turystyczna regionu, ale również ułatwienie dostępu do unijnych pieniędzy
Na jutro zaplanowano uroczyste otwarcie biura z udziałem m.in.: wojewody Marka Strzalińskiego, ambasadora w Belgii Iwo Byczewskiego, przedstawiciela RP w UE Marka Greli. Będzie ono połączone z inauguracją Międzynarodowych Targów Turystycznych w Brukseli, podczas których zaprezentuje się również nasze województwo.
Nie będzie to pierwsze biuro Podlasia w stolicy Unii. Poprzednie, prowadzone w latach 1999-2003 wspólnie z województwem lubelskim, zostało zlikwidowane z powodu wysokich kosztów i słabych efektów.
- Zerwaliśmy współpracę z woj. lubelskim, ale nie zrezygnowaliśmy z biura w Belgii - zapewnia Bożena Bednarek, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego. - Podpisaliśmy porozumienie z włoską firmą doradczą, która udostępniła nam pokój w swojej siedzibie w Brukseli. Dzięki temu udało się zmniejszyć koszty wynajmu.
Koszty utrzymania biura będą jednak niemałe. W pierwszym roku z budżetu województwa pójdzie na to 249 tysięcy złotych (m.in. na koszty wyposażenia, załatwienie formalności i wynagrodzenie pracownika). Czy będą kolejne wydatki i czy biuro będzie istniało dłużej, to już zależy od efektywności - ile pieniędzy z funduszy unijnych uda mu się zdobyć.
więcej: Gazeta Wyborcza - Podlaskie biuro w Belgii
Związkowcy sprzeciwiają się przekształceniu Szpitala Ogólnego w Grajewie w spółkę prawa handlowego. – Nie chcemy spółki, dopóki nie będzie umocowania prawnego – twierdzi Władysław Czerwiński, przewodniczący ”Solidarności `80”. – Czujemy się zagrożeni. Lepiej dług szpitala z krótkoterminowego zamienić na długoterminowy.
Zarząd powiatu grajewskiego został w poniedziałek upoważniony przez radnych do przygotowania materiałów do przekształcenia Szpitala Ogólnego w spółkę prawa handlowego. Pracownicy szpitala obawiają się jednak, że koszty zmian poniesie średni personel, tak jak to się odbywa w Zambrowie (przez dwa lata pielęgniarki zarabiały tam 600 zł, dopiero gdy w grudniu zagroziły, że odejdą od łóżek dostały podywżkę do 800 zł). W Grajewie nikt nie wierzy już w żadne obietnice.
– Dwa lata temu Edmund Borawski, poseł na Sejm (PSL) na spotkaniu z załogą szpitala obiecał, że pomoże, gdy szpital zbilansuje swoją działalność. Obecnie szpital się bilansuje, a pomocy od pana posła nie otrzymaliśmy – twierdzi rozgoryczony Czerwiński.
Edmund Borawski dementuje te słowa.
– Nie uczestniczyłem w żadnym spotkaniu z pracownikami szpitala. Znam sytuację szpitala z informacji starosty – mówi Edmund Borawski.
więcej: Gazeta Współczesna - Nie wierzą obietnicom
Gazeta Współczesna - Samochód na urodziny
– Początki były trudne – wspomina Anna Zielińska, prezes Stowarzyszenia Wspierania Inicjatyw Społecznych na Rzecz Osób Niepełnosprawnych. – Mieliśmy trudności z pozyskaniem pieniędzy na utworzenie warsztatów. Działaliśmy też w zawieszeniu, bo w tym czasie była zmieniana ustawa o rehabilitacji społeczno-zawodowej osób niepełnosprawnych.
Wczoraj grajewskie Warsztaty Terapii Zajęciowej obchodziły czwartą rocznicę istnienia. Urodzinowym prezentem, z którego najbardziej ucieszyli się uczestnicy, był samochód Volkswagen Transporter. Pomieści on 8 osób, jest wyposażony w szyny najazdowe oraz pasy do mocowania wózków inwalidzkich.
– Dzięki temu wyposażeniu będą mogły korzystać z niego osoby poruszające się na wózkach inwalidzkich – twierdzi Marta Gutowska, szefowa WTZ.
Samochód kosztował ponad 100 tys. zł. Większość tej kwoty pochodzi z funduszy PFRON-u, 15 tys. zł dołożył Pfleiderer Grajewo SA.
Na wczorajszej uroczystości wspominano początki. Założycielem WTZ-ów był zarząd Stowarzyszenia Wspierania Inicjatyw Społecznych na rzecz Osób Niepełnosprawnych. Kierownikiem od początku istnienia jest Marta Gutowska.
– Zaczynaliśmy pracę z 20 osobami niepełnosprawnymi. Teraz na zajęcia uczęszcza 30 osób ale zgłoszeń jest dużo więcej – mówi Marta Gutowska.
więcej: Gazeta Współczesna - Samochód na urodziny
Gazeta Wyborcza - Podlaskie biuro w Belgii
Podlasie będzie miało w Brukseli swoje przedstawicielstwo. Jego zadaniem będzie nie tylko promocja turystyczna regionu, ale również ułatwienie dostępu do unijnych pieniędzy
Na jutro zaplanowano uroczyste otwarcie biura z udziałem m.in.: wojewody Marka Strzalińskiego, ambasadora w Belgii Iwo Byczewskiego, przedstawiciela RP w UE Marka Greli. Będzie ono połączone z inauguracją Międzynarodowych Targów Turystycznych w Brukseli, podczas których zaprezentuje się również nasze województwo.
Nie będzie to pierwsze biuro Podlasia w stolicy Unii. Poprzednie, prowadzone w latach 1999-2003 wspólnie z województwem lubelskim, zostało zlikwidowane z powodu wysokich kosztów i słabych efektów.
- Zerwaliśmy współpracę z woj. lubelskim, ale nie zrezygnowaliśmy z biura w Belgii - zapewnia Bożena Bednarek, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego. - Podpisaliśmy porozumienie z włoską firmą doradczą, która udostępniła nam pokój w swojej siedzibie w Brukseli. Dzięki temu udało się zmniejszyć koszty wynajmu.
Koszty utrzymania biura będą jednak niemałe. W pierwszym roku z budżetu województwa pójdzie na to 249 tysięcy złotych (m.in. na koszty wyposażenia, załatwienie formalności i wynagrodzenie pracownika). Czy będą kolejne wydatki i czy biuro będzie istniało dłużej, to już zależy od efektywności - ile pieniędzy z funduszy unijnych uda mu się zdobyć.
więcej: Gazeta Wyborcza - Podlaskie biuro w Belgii
