26 mln do zwrotu
Ponad 26 mln zł zwrócił, lub jeszcze zwróci Urząd Skarbowy mieszkańcom Łomży i regionu. Tak wychodzi z podsumowania tegorocznej kampanii PIT-owej, czyli rozliczenia się nas z fiskusem z dochodów osiągniętych w ubiegłym roku. Z konieczności rozliczeń nie wszyscy się cieszą. Niemal co dziesiąty podatnik musiał dopłacić. Rekordzista ponad pół miliona złotych. - Ci którzy dopłacali w sumie też nie powinni się smucić - przekonuje Tadeusz Zysik naczelnik Urzędu Skarbowego w Łomży – bo to oznacza, że w ubiegłym roku dużo zarobili. Największy dochód wykazany w złożonym w Łomży „picie” wyniósł 5 mln 536 tys 561 zł i 42 gr. „On”, tak jak większość przedsiębiorców, rozlicza się podatkiem liniowym, a to oznacza, że zapłacił około 1 mln zł podatku dochodowego.
Na ogólną liczbę niemal 55 tysięcy złożonych w Łomży PIT-ów nadpłaty podatku wskazano w 27 255 z nich. To oznacza, że pomiędzy te osoby zostanie podzielona kwota nieco ponad 26 mln 163 tys zł, którą fiskus musi przelać na wskazane przez podatnika konto w ciągu trzech miesięcy od czasu rozliczenia. Oczywiście, przed wypłatą pieniędzy PIT-y są sprawdzane przez urzędników i jeśli konieczna jest korekta (a do wyjaśnienia nieścisłości wezwano już niemal 3600 osób) czas liczy się od nowa...
Tak duże zwroty są możliwe dzięki dopuszczanym prawem odliczeniom, ale także dlatego że osiągane w ubiegłym roku dochody przez łomżan były wyższe niż w poprzednich latach. Jak podkreśla Tadeusz Zysik mieszkańcy Łomży najczęściej korzystali z odliczeń z tytułu ulgi rodzinnej, czyli na posiadane dzieci. Łącznie tylko za to do kieszeni wróciło ponad 15 mln zł. Na drugim miejscu pod względem kwot odliczanych kwot jest ulga na cele rehabilitacyjne – niemal 5,5 mln zł, oraz wydatki na internet. W tym ostatnim wypadku ponad 7200 osób dokonało odliczeń na łączną kwotę niemal 4 mln zł.
W sumie kwota tegorocznych zwrotów jest o ok. 3 mln zł wyższa niż przed rokiem.
Milionerów nam przybywa
Rekordowa kwota nadpłaty, czyli ta którą Urząd wcześniej pobrał i teraz po dokonaniu rozliczeń musiał przelać na konto podatnika wyniosła w tym roku 550 tys 542 zł. Podatnik ten zapewne się ucieszył... Ale tych którzy mają powody do zadowolenia z dobrych zarobków jest coraz więcej. Dochód powyżej 1 miliona złotych w 2007 roku w Łomży osiągnęło 46 osób. To o 6 więcej niż rok wcześniej, choć „najbogatszy” PIT jest nieco – o jakieś pół miliona - skromniejszy niż w poprzednim roku. Tak czy inaczej wychodzi, że dokładnie 5200 osób musiało fiskusowi dopłacić ponad 13 mln zł.
Grają i...
Z kilkuset łomżan grających na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie w ubiegłym roku poszczęściło się tylko połowie. Ci (391 osób) wykazali dochód na łączną kwotę 14,7 mln zł. Niestety niemal równie wielu (359 osób) w składanych PIT-ach oznajmiło, że na giełdzie straciło w sumie niemal 7 mln zł.
1% daje dużo...
Ponad 780 tys zł uzbierało się z 1% podatku przekazanego przez łomżan na konta organizacji pożytku publicznego. Dokonano tego w niemal 15,5 tysiącach zeznań. Z podsumowania przygotowanego przez Izbę Skarbową w Białymstoku wynika, że wśród 10. najchętniej obdarowywanych organizacji przez mieszkańców województwa podlaskiego na 10. miejscu znalazło się Łomżyńskie Towarzystwo Przyjaciół Chorych „Hospicjum” pod wezwaniem Świętego Ducha.
