Na co to wystarczy...?
Budynek "drzewnej", przyszła siedziba Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łomży
Zaledwie 600 tysięcy złotych znalazło się w preliminarzu - czyli projekcie przyszłorocznego budżetu - na budynek nowej siedziby Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łomży. Komisja – zgodnie z wcześniejszymi uzgodnieniami – już w tym roku miała przejąć i adaptować na swoje potrzeby zabytkowy budynek przy Alei Legionów 9, z którego - zgodnie z decyzjami władz miasta - ma wyprowadzić się szkoła „drzewna”. W tegorocznym budżecie placówki na remont budynku po „drzewnej” było zapisane 1,2 mln zł, ale do tej pory OKE budynku formalnie nie przejęło i większość pieniędzy już zwrócono do centrali.
Zapisaną na przyszły rok kwotę 600 tys zł w preliminarzu łomżyńskiej OKE potwierdziła nam dr Agnieszka Muzyk rzecznik prasowy Komisji. To o połowę mniej niż było zapisane na ten sam cel w tym roku, a nawet o 200 tys zł mniej niż kwota jaką przed kilkoma tygodniami dyrektor OKE musiał zwrócić do Ministerstwa Edukacji Narodowej.
- Kierując się zasadami racjonalności i gospodarności w wydawaniu środków budżetowych musieliśmy zwrócić te pieniądze – mówiła wówczas dr Agnieszka Muzyk. - Ten budynek nie jest naszą własnością, a więc zgodnie z prawem nie możemy wydawać na jego remont jakichkolwiek środków – podkreślała.
Przypomnijmy, że podczas odbywającej się 30 września 2008 sesji Rady Miasta prezydent Jerzy Brzeziński przekonywał radnych, że „jeżeli w tym roku środki nie zostaną wykorzystane, to zostaną przesunięte w tym samym resorcie, w tym samym dziale – będą one przesunięte do Gdańska, a w przyszłym roku będzie (na łomżyńską OKE – dop.red.) nie 1.200 tys. zł, a 2,5 mln. zł. Takie posiadają już potwierdzenia” - mówił radnym Brzeziński
Dodajmy, że budynek przy Alei Legionów, w którym zgodnie z decyzjami władz miasta tylko do wakacji miałaby mieścić się jeszcze „drzewna”, wzniesiono w 1905 r. jako Dom Ludowy. Budynek znajduje się na liście zabytków i jak argumentowano nowy właściciel miał przeprowadzić jego gruntowny remont...
- Kierując się zasadami racjonalności i gospodarności w wydawaniu środków budżetowych musieliśmy zwrócić te pieniądze – mówiła wówczas dr Agnieszka Muzyk. - Ten budynek nie jest naszą własnością, a więc zgodnie z prawem nie możemy wydawać na jego remont jakichkolwiek środków – podkreślała.
Przypomnijmy, że podczas odbywającej się 30 września 2008 sesji Rady Miasta prezydent Jerzy Brzeziński przekonywał radnych, że „jeżeli w tym roku środki nie zostaną wykorzystane, to zostaną przesunięte w tym samym resorcie, w tym samym dziale – będą one przesunięte do Gdańska, a w przyszłym roku będzie (na łomżyńską OKE – dop.red.) nie 1.200 tys. zł, a 2,5 mln. zł. Takie posiadają już potwierdzenia” - mówił radnym Brzeziński
Dodajmy, że budynek przy Alei Legionów, w którym zgodnie z decyzjami władz miasta tylko do wakacji miałaby mieścić się jeszcze „drzewna”, wzniesiono w 1905 r. jako Dom Ludowy. Budynek znajduje się na liście zabytków i jak argumentowano nowy właściciel miał przeprowadzić jego gruntowny remont...
