wiadomość pochodzi z www.radio.bialystok.pl
Komisja Europejska naciska w sprawie Rospudy
Komisja Europejska ma dziś wysłać do Warszawy drugi list ostrzegający przed kontynuowaniem prac przy budowie obwodnicy, przebiegającej Doliną Rospudy. Bruksela rozpocznie tym samym drugi etap procedury przeciwko Polsce, w związku z naruszeniem unijnego prawa. Jest to postępowanie przyspieszone, Warszawa będzie więc miała tydzień na odpowiedź - zamiast standardowych dwóch miesięcy. Jeśli wyjaśnienia nie będą satysfakcjonujące, wtedy Komisja skieruje sprawę do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.
Polski rząd uważa, że inwestycja nie łamie unijnego prawa. Innego zdania jest komisarz do spraw środowiska Stavros Dimas. "Nie zgadzamy się z tym. Uważamy, że zostaną zniszczone cenne przyrodniczo tereny i dlatego skierujemy sprawę do trybunału" - dodał komisarz Dimas. Wiadomo już, że Trybunał Sprawiedliwości może nawet w ciągu kilku dni nakazać wstrzymanie prac. Szybko ma być też rozpatrzony wniosek o naruszenie unijnego prawa. Jeśli sędziowie uznają argumenty Komisji, to - zdaniem unijnych urzędników - Polsce grozi kara od kilkunastu do 20 milionów euro.
