wtorek 15.06.2004
Gazeta Współczesna - Fryzjer droższy od lekarza Kurier Poranny - Będzie jedno pogotowie Gazeta Wyborcza - Jeszcze dwa tygodnie na składanie wniosków o dopłaty Kurier Poranny - Kudrycka na bank Gazeta Wyborcza - Uczniowie podstawówek i gimnazjów znowu zdają egzaminy Gazeta Współczesna - Brukujemy Farną
Gazeta Współczesna - Fryzjer droższy od lekarza
Pacjenci przychodni specjalistycznych Szpitala Wojewódzkiego w Łomży na wizyty u niektórych specjalistów czekają nawet ponad trzy miesiące. Dyrekcja placówki wyjaśnia, że problem tkwi w złym kontrakcie z Narodowym Funduszem Zdrowia.
Najbardziej uciążliwe dla ciężko chorych jest stanie w kolejkach przed okienkiem rejestracji. Jest na to sposób - zapisy telefoniczne. Większość poradni prowadzi je od godziny 10. Do ortopedy "przez słuchawkę” proponowano wczoraj wizytę nawet już za parę godzin. Gdy chodzi o konkretnego lekarza pozostaje kwestia, czy przyjmuje danego dnia. Niektórzy specjaliści dyżurują w poradni tylko raz w tygodniu przez dwie do czterech godzin. W korytarzu przed gabinetami ortopedów zbiera się największy tłum. Mimo że są ławeczki, większość pacjentów tłoczy się przy drzwiach.
- Trzeba dwa albo i trzy razy tu wchodzić - szepce zdesperowana kobieta w podeszłym wieku. - Odejdź pan od drzwi, a zaraz ktoś się wciśnie bez kolejki. To i stoję, chociaż noga boli.
więcej: Gazeta Współczesna - Fryzjer droższy od lekarza
Kurier Poranny - Będzie jedno pogotowie
Projekt połączenia trzech stacji pogotowia ratunkowego w Łomży, Suwałkach i Białymstoku jest już gotowy. Teraz ocenią go pracownicy. Kiedy to zrobią, przyjdzie czas na ostateczną decyzję. Ma ją podjąć zarząd i Sejmik województwa.
Co nam da połączenie? Wicemarszałek Krzysztof Tołwiński jednym tchem wymienia zalety takiego rozwiązania.
- Najbardziej skorzystają pacjenci, którzy mieszkają przy granicy byłych województw. Pomoc medyczna dotrze tu szybciej - przekonuje wicemarszałek.
Przykładem może być Lipsk nad Biebrzą. To miasteczko, które do najbliższego oddziału pogotowia ratunkowego w Dąbrowie Białostockiej ma zaledwie dziesięć kilometrów. Jednak w razie potrzeby karetka musi jechać tu aż z Augustowa, oddalonego o 30 kilometrów. Powód? Lipsk leży na terenie suwalskiej, a nie białostockiej stacji pogotowia ratunkowego.
więcej: Kurier Poranny - Będzie jedno pogotowie
Gazeta Wyborcza - Jeszcze dwa tygodnie na składanie wniosków o dopłaty
Blisko 80 proc. podlaskich rolników złożyło do wczoraj wnioski o dopłaty do gruntów rolnych. Dziś wiadomo, że nie ma pośpiechu - termin został wydłużony o dwa tygodnie
Pierwotny termin przyjmowania wniosków od rolników o unijne dopłaty obszarowe upływa właśnie dziś. Późniejsze złożenie dokumentu wiązałoby się z utratą 1 proc. dopłaty za każdy dzień zwłoki. Wczoraj Komisja Europejska zgodziła się na przedłużenie o dwa tygodnie tego terminu. Wczoraj jeszcze w podlaskich punktach przyjmowania wniosków panował coraz większy tłok. Jeszcze tydzień temu dziennie wpływało do nich ok. 2,5 tys. dokumentów, a ostatnio ta liczba podwoiła się - właśnie z powodu zbliżającego się końca terminu.
Jak dotąd Podlasie może pochwalić się największa liczbą złożonych wniosków w skali kraju. Powód?
- Bo w kraju cały program i akcja wystartowały dwa-trzy tygodnie temu, podczas gdy w naszym województwie przygotowywaliśmy się do tego już od jesieni - objaśnia Jerzy Leszczyński, zastępca dyrektora w podlaskim oddziale Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
więcej: Gazeta Wyborcza - Jeszcze dwa tygodnie na składanie wniosków o dopłaty
Kurier Poranny - Kudrycka na bank
Zostawiła daleko w tyle 140 innych kandydatów, wyprzedziła rajdowca Krzysztofa Hołowczyca, zdobyła ponad 50 tysięcy głosów - Barbara Kudrycka, rektor Wyższej Szkoły Administracji Publicznej w Białymstoku będzie reprezentowała Podlasie w Parlamencie Europejskim.
Kudrycka wygrała w Białymstoku, na Podlasiu, była też niepokonana w całym okręgu wyborczym numer 3, obejmującym nasze województwo oraz Warmię i Mazury. Poparcie ponad 50 tysięcy osób dało jej jeden z najlepszych wyników wyborczych w kraju. To na nią oddano ponad połowę głosów jakie Platforma Obywatelska zebrała w okręgu.
więcej: Kurier Poranny - Kudrycka na bank
GazetaWyborcza - Uczniowie podstawówek i gimnazjów znowu zdają egzaminy
Niektórzy piszą test po raz pierwszy, inni - ci, którzy zostali złapani na ściąganiu - już po raz drugi. Dziś znowu dzień egzaminów. Zdają je szóstoklasiści i gimnazjaliści
Uczniowie najstarszych klas szkół podstawowych piszą tzw. sprawdzian szóstoklasisty.
- Chodzi o te dzieci, które z różnych przyczyn losowych nie mogły pisać egzaminu w pierwszym terminie, na przykład dlatego, że leżały w szpitalu czy miały rękę w gipsie - tłumaczy Czesław Jabłoński z Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej.
Taki sprawdzian odbywa się dziś w 22 podstawówkach naszego województwa. Z kolei w 38 gimnazjach młodzież pisze egzamin gimnazjalny - dziś 54 uczniów z Podlasia zmaga się z częścią humanistyczną. Jutro część matematyczno-przyrodniczą napisze aż 186 osób.
- To są ci, którzy - tak jak ich młodsi koledzy - nie mogli pisać w pierwszym terminie, ale także ci, którzy pisali już test, ale nie samodzielnie - wyjaśnia Jabłoński.
W naszym województwie nie ma szkoły, w której gimnazjaliści złapani na ściąganiu będą powtarzać obie części egzaminu. Najczęściej bowiem korzystali z niedozwolonej pomocy przy okazji sprawdzianu matematyczno-przyrodniczego. Np. w gimnazjum w Wiźnie w środę do tej części sprawdzianu zasiądą wszyscy uczniowie szkoły.
więcej: Gazeta Wyborcza - Uczniowie podstawówek i gimnazjów znowu zdają egzaminy
Gazeta Współczesna - Brukujemy Farną
Rozpoczęły się już prace brukarskie na jednej z najstarszych uliczek łomżyńskiego starego miasta. Mimo że liczba chcących zapewnić sobie „kamienną wizytówkę” nie była imponująca, na Farnej powstanie tradycyjna nawierzchnia z granitu.
Rozpoczynając akcję „Brukujemy Farną” zaproponowaliśmy stworzenie „kamiennego pamiętnika”, w którym każdy może pozostawić swój wpis. Ofiarodawców 300 zł upamiętnimy granitową tablicą o wym. 30 na 40 cm z wyrytym imieniem i nazwiskiem lub nazwą firmy. Dla tych, którzy na konto akcji wpłacili 500 zł mamy kamienne karty o podwójnej wielkości.
Długo oczekiwany moment nadszedł mimo utyskiwań sceptyków. Wydział Gospodarki Komunalnej, Ochrony Środowiska i Rolnictwa Urzędu Miejskiego w Łomży podjął decyzję o rozpoczęciu prac. Od wczoraj ekipa drogowców wkroczyła do akcji. Pojawiły się też pierwsze głosy zaniepokojonych o... odśnieżanie.
więcej: Gazeta Współczesna - Brukujemy Farną
Pacjenci przychodni specjalistycznych Szpitala Wojewódzkiego w Łomży na wizyty u niektórych specjalistów czekają nawet ponad trzy miesiące. Dyrekcja placówki wyjaśnia, że problem tkwi w złym kontrakcie z Narodowym Funduszem Zdrowia.
Najbardziej uciążliwe dla ciężko chorych jest stanie w kolejkach przed okienkiem rejestracji. Jest na to sposób - zapisy telefoniczne. Większość poradni prowadzi je od godziny 10. Do ortopedy "przez słuchawkę” proponowano wczoraj wizytę nawet już za parę godzin. Gdy chodzi o konkretnego lekarza pozostaje kwestia, czy przyjmuje danego dnia. Niektórzy specjaliści dyżurują w poradni tylko raz w tygodniu przez dwie do czterech godzin. W korytarzu przed gabinetami ortopedów zbiera się największy tłum. Mimo że są ławeczki, większość pacjentów tłoczy się przy drzwiach.
- Trzeba dwa albo i trzy razy tu wchodzić - szepce zdesperowana kobieta w podeszłym wieku. - Odejdź pan od drzwi, a zaraz ktoś się wciśnie bez kolejki. To i stoję, chociaż noga boli.
więcej: Gazeta Współczesna - Fryzjer droższy od lekarza
Kurier Poranny - Będzie jedno pogotowie
Projekt połączenia trzech stacji pogotowia ratunkowego w Łomży, Suwałkach i Białymstoku jest już gotowy. Teraz ocenią go pracownicy. Kiedy to zrobią, przyjdzie czas na ostateczną decyzję. Ma ją podjąć zarząd i Sejmik województwa.
Co nam da połączenie? Wicemarszałek Krzysztof Tołwiński jednym tchem wymienia zalety takiego rozwiązania.
- Najbardziej skorzystają pacjenci, którzy mieszkają przy granicy byłych województw. Pomoc medyczna dotrze tu szybciej - przekonuje wicemarszałek.
Przykładem może być Lipsk nad Biebrzą. To miasteczko, które do najbliższego oddziału pogotowia ratunkowego w Dąbrowie Białostockiej ma zaledwie dziesięć kilometrów. Jednak w razie potrzeby karetka musi jechać tu aż z Augustowa, oddalonego o 30 kilometrów. Powód? Lipsk leży na terenie suwalskiej, a nie białostockiej stacji pogotowia ratunkowego.
więcej: Kurier Poranny - Będzie jedno pogotowie
Gazeta Wyborcza - Jeszcze dwa tygodnie na składanie wniosków o dopłaty
Blisko 80 proc. podlaskich rolników złożyło do wczoraj wnioski o dopłaty do gruntów rolnych. Dziś wiadomo, że nie ma pośpiechu - termin został wydłużony o dwa tygodnie
Pierwotny termin przyjmowania wniosków od rolników o unijne dopłaty obszarowe upływa właśnie dziś. Późniejsze złożenie dokumentu wiązałoby się z utratą 1 proc. dopłaty za każdy dzień zwłoki. Wczoraj Komisja Europejska zgodziła się na przedłużenie o dwa tygodnie tego terminu. Wczoraj jeszcze w podlaskich punktach przyjmowania wniosków panował coraz większy tłok. Jeszcze tydzień temu dziennie wpływało do nich ok. 2,5 tys. dokumentów, a ostatnio ta liczba podwoiła się - właśnie z powodu zbliżającego się końca terminu.
Jak dotąd Podlasie może pochwalić się największa liczbą złożonych wniosków w skali kraju. Powód?
- Bo w kraju cały program i akcja wystartowały dwa-trzy tygodnie temu, podczas gdy w naszym województwie przygotowywaliśmy się do tego już od jesieni - objaśnia Jerzy Leszczyński, zastępca dyrektora w podlaskim oddziale Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
więcej: Gazeta Wyborcza - Jeszcze dwa tygodnie na składanie wniosków o dopłaty
Kurier Poranny - Kudrycka na bank
Zostawiła daleko w tyle 140 innych kandydatów, wyprzedziła rajdowca Krzysztofa Hołowczyca, zdobyła ponad 50 tysięcy głosów - Barbara Kudrycka, rektor Wyższej Szkoły Administracji Publicznej w Białymstoku będzie reprezentowała Podlasie w Parlamencie Europejskim.
Kudrycka wygrała w Białymstoku, na Podlasiu, była też niepokonana w całym okręgu wyborczym numer 3, obejmującym nasze województwo oraz Warmię i Mazury. Poparcie ponad 50 tysięcy osób dało jej jeden z najlepszych wyników wyborczych w kraju. To na nią oddano ponad połowę głosów jakie Platforma Obywatelska zebrała w okręgu.
więcej: Kurier Poranny - Kudrycka na bank
GazetaWyborcza - Uczniowie podstawówek i gimnazjów znowu zdają egzaminy
Niektórzy piszą test po raz pierwszy, inni - ci, którzy zostali złapani na ściąganiu - już po raz drugi. Dziś znowu dzień egzaminów. Zdają je szóstoklasiści i gimnazjaliści
Uczniowie najstarszych klas szkół podstawowych piszą tzw. sprawdzian szóstoklasisty.
- Chodzi o te dzieci, które z różnych przyczyn losowych nie mogły pisać egzaminu w pierwszym terminie, na przykład dlatego, że leżały w szpitalu czy miały rękę w gipsie - tłumaczy Czesław Jabłoński z Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej.
Taki sprawdzian odbywa się dziś w 22 podstawówkach naszego województwa. Z kolei w 38 gimnazjach młodzież pisze egzamin gimnazjalny - dziś 54 uczniów z Podlasia zmaga się z częścią humanistyczną. Jutro część matematyczno-przyrodniczą napisze aż 186 osób.
- To są ci, którzy - tak jak ich młodsi koledzy - nie mogli pisać w pierwszym terminie, ale także ci, którzy pisali już test, ale nie samodzielnie - wyjaśnia Jabłoński.
W naszym województwie nie ma szkoły, w której gimnazjaliści złapani na ściąganiu będą powtarzać obie części egzaminu. Najczęściej bowiem korzystali z niedozwolonej pomocy przy okazji sprawdzianu matematyczno-przyrodniczego. Np. w gimnazjum w Wiźnie w środę do tej części sprawdzianu zasiądą wszyscy uczniowie szkoły.
więcej: Gazeta Wyborcza - Uczniowie podstawówek i gimnazjów znowu zdają egzaminy
Gazeta Współczesna - Brukujemy Farną
Rozpoczęły się już prace brukarskie na jednej z najstarszych uliczek łomżyńskiego starego miasta. Mimo że liczba chcących zapewnić sobie „kamienną wizytówkę” nie była imponująca, na Farnej powstanie tradycyjna nawierzchnia z granitu.
Rozpoczynając akcję „Brukujemy Farną” zaproponowaliśmy stworzenie „kamiennego pamiętnika”, w którym każdy może pozostawić swój wpis. Ofiarodawców 300 zł upamiętnimy granitową tablicą o wym. 30 na 40 cm z wyrytym imieniem i nazwiskiem lub nazwą firmy. Dla tych, którzy na konto akcji wpłacili 500 zł mamy kamienne karty o podwójnej wielkości.
Długo oczekiwany moment nadszedł mimo utyskiwań sceptyków. Wydział Gospodarki Komunalnej, Ochrony Środowiska i Rolnictwa Urzędu Miejskiego w Łomży podjął decyzję o rozpoczęciu prac. Od wczoraj ekipa drogowców wkroczyła do akcji. Pojawiły się też pierwsze głosy zaniepokojonych o... odśnieżanie.
więcej: Gazeta Współczesna - Brukujemy Farną
