Festiwal otwarty
- Niech ta atmosfera święta przyniesie państwu radość. Niech muzyka współbrzmi z piękną przyrodą ziemi łomżyńskiej. XIII Festiwal Muzyczne Dni Drozdowo - Łomża uważam za otwarty - mówił starosta Wojciech Kubrak. W niedzielę rozpoczęła się największa cykliczna impreza muzyczna w regionie. Tradycyjnie Festiwal zainaugurowano koncertem na tarasie dworku w Drozdowie.
Nim artyści pojawili się na scenie festiwal otworzyli Jacek Szymański – dyrektor artystyczny i twórca festiwalu wspólnie ze starostą łomżyńskim Wojciechem Kubrakiem. Ten drugi podkreślał, że na 13 festiwalu otwiera już ósmy. Mówił także, że każdy kolejny drozdowsko-łomżyński festiwal jest inny, niepowtarzalny i wspaniały...
- Festiwal pod opieka artystyczną nieocenionego pana Jacka Szymańskiego ciągle ewoluuje. Swoim Zakresem obejmuje coraz to nowe środowiska i miejscowości. Dochował się wiernej publiczności i miłośników muzyki klasycznej to wystarczający powód do dumy i satysfakcji – mówił starosta Wojcieh Kubrak.
W tym roku Festiwal Muzyczne Dni Drozdowo - Łomża to 11 koncertów. W niedzielę odbyły się trzy z nich. Nim oficjalnie w Drozdowie otwarto Festiwal w kościele w Jedwabnem odbyła się uroczysta Msza św., którą uświetniły występy festiwalowych artystów. Na organach tamtejszej świątyni zagrali Andrzej Żera i Andrzej Nanowski, a śpiewem modlił się Dariusz Wójcik.
Prawdziwą festiwalowa ucztę rozpoczął jednak dopiero koncert w Drozdowie. Na tarasie dworu rodziny Lutosławskich - najbardziej znanej drozdowskiej i „łomżyńskiej” rodziny wystąpili artyści scen bałtyckich: Monika Fedyk Klimaszewska, Anna Markiewicz i Lech Napierała. Na koncert pt. „Wielka pieśń miłości” składały się utwory wybitnych kompozytorów m.in. Mozarta i Schumana...
Wieczorem zaś w Centrum katolickim w Łomży tłumy melomanów oklaskiwały Rafała Songana, który wystąpił tu z koncertem autorskim pt. New York, New York. Przeboje musicalowe i filmowe ze światowego repertuaru muzyki amerykańskiej przy akompaniamencie Marty i Andrzej Nanowskich śpiewali także Monika Fedyk Klimaszewska i Dariusz Wójcik.
