Prokuratura Okręgowa w Łomży nie godzi się na wyjście lekarza pedofila z aresztu
Prokuratura Okręgowa w Łomży zaskarżyła decyzję miejscowego sądu o tymczasowym aresztowaniu na jeden miesiąc lekarza Bartosza S. za udział w międzynarodowej szajce pedofilów. Prokuratura nie zgadza się także, że sąd wyraził zgodę na przyjęcie kaucji jako środka zapobiegawczego i wypuszczenie podejrzanego na wolność po jej wpłaceniu. Zdaniem naczelnika wydziału śledczego prokuratury, Tadeusza Marka zebrany dotychczas w tej sprawie materiał dowodowy wymaga bezwzględnego aresztowania Barosza S. na okres nie krótszy niż 3 miesiące. Prawdopodobnie w tym tygodniu sąd rozpatrzy zażalenie prokuratury.
Z naszych informacji wynika, że rodzina aresztowanego 30-letniego lekarza wpłaciła już kaucję za jego uwolnienie w wysokości 50 tys. złotych. Lekarz jednak nadal przebywa w areszcie i najprawdopodobniej pozostanie tam do czasu aż sąd rozpatrzy zażalenie prokuratury. Prokurator Tadeusz Marek nie wykluczył, że w tej sprawie będą kolejne zatrzymania. Jego zadaniem, po okresie aresztowania na czas niezbędny do zapewnienia prawidłowego przebiegu śledztwa, lekarz może powrócić do pracy, ale powinien mieć bezwzględny zakaz kontaktu z dziećmi.