Przybędzie łóżek w szpitalu dla pacjentów z Covid-19
W Szpitalu Wojewódzkim w Łomży obecnie łącznie jest 405 łóżek. - 197 łóżek jest przeznaczonych dla pacjentów z zakażeniem lub podejrzeniem zakażenia covid-19 - informuje pełnomocnik dyrektora Jarosława Pokoleńczuka Jolanta Gryc. W związku z decyzją wojewody podlaskiego Bohdana Paszkowskiego, w najbliższych dniach muszą powstać kolejne łóżka dla chorych z covid.
Jaką liczbę łóżek dla pacjentów covidowych mają poszczególne oddziały szpitala? - Dla pacjentów z potwierdzonym zakażeniem w całości przeznaczone zostały oddziały: neurologiczny - 20 łóżek, ginekologiczno-położniczy - 26, noworodkowy - 25, OIT - 11, nefrologiczny - 1 (pozostałe łóżka są dla pacjentów niezakażonych) - podaje stan sytuacji na czwartek, 12. listopada 2020 r., pełnomocnik dyrektora szpitala. - Dla pacjentów z potwierdzonym zakażeniem i podejrzeniem zakażenia covid-19 w całości przeznaczone są oddziały: płucny - 22, zakaźny - 17, zakaźny II - 20, zakaźny III - 25, wewnętrzny - 30. W związku z decyzją wojewody, w najbliższych dniach muszą powstać kolejne. Łóżek covidowych mamy 197, w tym 4 łóżka z respiratorami oraz 11 łóżek intensywnej terapii z respiratorami dla dorosłych i 4 dla noworodków. Obecnie w łomżyńskim szpitalu nie funkcjonują oddziały hybrydowe. Wyjątek stanowi Oddział Nefrologiczny, gdzie wydzielone jest tylko 1 łóżko. Aktualnie na oddziałach niecovidowych realizowane są w szczególności przyjęcia i zabiegi pilne.
Z tradycyjnego, "normalnego" składu oddziałów zniknęła Urologia - jak wyjaśnia pełnomocniczka - "z powodu czasowego przekształcenia oddziału w Oddział Zakaźny III".
Personel szpitala też choruje
W kompleksie budynków przy alei Józefa Piłsudskiego leczy się 131 pacjentów z potwierdzonym zakażeniem oraz 5 z podejrzeniem zakażenia koronawirusem. Zapytaliśmy, ile osób personelu ma potwierdzony covid i jest w izolacji domowej, a ile ma kwarantannę? W jakim stopniu to utrudnia funkcjonowanie placówki? - Personel nie stanowi wyjątku od zachorowań - odpowiada pełnomocnik dyrektora. - Z powodu izolacji czy kwarantanny personelu zdarza się, że praca oddziału musi być wstrzymana. Z tego powodu jest problem z uruchomieniem kolejnych łóżek, wynikających z decyzji wojewody, dla pacjentów zakażonych. Personel jest przemęczony i jest go za mało, a zapotrzebowanie kadrowe wzrasta. Jednak mimo to, zarówno lekarze, jak i pielęgniarki starają się utrzymać przyjęcia pacjentów.
Czy szpital w Łomży otrzymał wzmocnienie personalne z nakazów pracy od wojewody? - Dyrekcja otrzymała decyzję o skierowaniu do pracy w naszym szpitalu 13 osób: 8 lekarzy i 5 pielęgniarek - wyjaśnia Jolanta Gryc. - Zgłosiło się 8 osób. Ostatecznie podpisano umowę z 2 lekarzami i 3 pielęgniarkami, ponieważ 3 osoby były chore. Potrzeby kadrowe są i zwiększają się, zarówno wśród lekarzy, jak i pielęgniarek. Pacjentów przybywa, i to zwłaszcza w starszym wieku, obciążonych innych chorobami. Tworzone są nowe łóżka zakaźne.
Mirosław R. Derewońko