Wypadek przy pracach polowych w gminie Turośl - nie żyje 54-letni mężczyzna
54-letni mężczyzna zginął podczas prac polowych. Do wypadku doszło w gminie Turośl - potwierdza Marcin Gawryluk z Komendy Wojewódzkiej Policji.
- Niestety co roku policjanci interweniują w związku z wypadkami przy pracach polowych, przy obsłudze maszyn rolniczych. Do jednego z takich wypadków doszło w gminie Turośl w powiecie kolneńskim. Niestety, jak się okazało, tragicznego w skutkach wypadku, dlatego że zginął 54-letni mieszkaniec tej gminy. Właśnie przy pracach polowych, przy belowaniu siana - mówi Marcin Gawryluk z Komendy Wojewódzkiej Policji.
Jak wynika z informacji, które strażacy zamieścili na swojej stronie internetowej - maszyna wciągnęła mężczyznę, który zginął w wyniku odniesionych obrażeń.
Do tego typu wypadków dochodzi bardzo często dlatego, że osoby, które obsługują maszyny rolnicze, nie przestrzegają podstawowych zasad bezpieczeństwa.
- Z pewnością wielu wypadków można by było uniknąć, jeśli tylko każdy zachowywałby podstawowe środki ostrożności. Niestety często ludzi gubi rutyna, przyzwyczajenie. W dużej mierze przyczyny wynikają po prostu z pośpiechu, z przemęczenia, nieprawidłowej organizacji pracy, ale też po prostu z lekceważącego stosunku do ewentualnych zagrożeń - dodaje Marcin Gawryluk.
Według danych KRUS, do końca czerwca w naszym województwie doszło do ponad pięciuset wypadków w czasie prac w gospodarstwach rolnych. Zginęły w nich cztery osoby.