Ogniska koronawirusa w łomżyńskich przedszkolach
Jedno przedszkole zamknięte, drugie może podzielić ten los po tym, jak ogniska koronawirusa stwierdzono w łomżyńskich placówkach oświatowych.
- Zakażenia w takich skupiskach ludzi, mimo zachowania zasad bezpieczeństwa, przenoszą się bardzo szybko - mówi nadzorujący oświatę zastępca prezydenta Łomży Andrzej Stypułkowski. -Ogólnie z powodu koronawirusa w kwarantannie znajduje się 37 członków personelu pracujących w naszych placówkach. Najbardziej skomplikowana sytuacja dotyczy dwóch placówek, przedszkola publicznego nr 8 oraz 1. Przedszkole publiczne nr 8 w uzgodnieniu z sanepidem zostało zamknięte do 4 grudnia - informuje Andrzej Stypułkowski.
- Zajęcia w tym przedszkolu już odbywają się zdalnie, tak ma być w tej kolejnej placówce - mówi Andrzej Stypułkowski. - W porozumieniu z panią dyrektor przedszkola postanowiliśmy również wystąpić z takim wnioskiem do sanepidu, żeby w przedszkolu publicznym nr 1 zajęcia również prowadzone były w trybie zdalnym. Otrzymaliśmy informację o tym, że jest zgoda sanepidu na takie działanie. Przedszkole to będzie zamknięte, a zajęcia prowadzone będą w trybie zdalnym do odwołania - dodaje Andrzej Stypułkowski.
Ponad 150 dzieci z obu przedszkoli jest teraz na kwarantannie. W naszym regionie zdalnie lub hybrydowo działa już około 20 placówek. Całkowicie zamknięte są m.in. przedszkola w Mielniku i Kuźnicy, a częściowo nr 4 i 44 w Białymstoku i w Grabówce.
| red: bsd