Przejdź do treści Przejdź do menu
środa, 18 grudnia 2024 napisz DONOS@
Gazeta Bezcenna nr 797

Komendant chce izby wytrzeźwień w Łomży

W tym roku w PdOZ, czyli policyjnym pomieszczeniu dla osób zatrzymanych Komendy Miejskiej Policji w Łomży przebywało już ponad tysiąc osób. Blisko połowa z nich trafiła na tzw. „dołek” tylko dlatego, że była pijana i tu miała wytrzeźwieć. W poniedziałek stacja TVN wyemitowała reportaż prezentujący białostocki PdOZ. Oficjalnie Policja jest oburzona. Następnego dnia Komendant Miejski Policji w Łomży wysłał pisma do prezydenta Łomży i starosty łomżyńskiego w sprawie miejscowego PdOZ, do którego zwożeni są także pijani z miasta i regionu. Nadkomisarz Marek Sienkiewicz chce izby wytrzeźwień i by w kosztach jej utrzymania partycypowałyby wszystkie jednostki samorządowe powiatu łomżyńskiego jak i miasto Łomża.

- Z PdOZ-tu zrobiono izbę wytrzeźwień. Pijany taki, że nie da rady iść. Mimowolnie oddaje mocz, kał(…). Trafia na tę celę, kładziemy go na tym materacu, przykrywamy kocykiem i on całą noc sika pod siebie. Materac można wykręcać i nikt nigdy nie wyczyścił ani jednego takiego materaca – opowiada w telewizyjnym reportażu jeden z funkcjonariuszy. Chcący zachować anonimowość policjant pokazał reporterce TVN zdjęcia z PdOZ-etu w Białymstoku. Mówił, że materace „miejscami, aż czarne, bo tyle razy coś w nie wsiąknęło i odparowało, że tam jakieś procesy gnilne się rozpoczęły”. - W momencie okresu grzewczego, trafiało to na korytarzu pod kaloryfer. I sobie tam gniło, tęchło, aż wyparowało - tłumaczy. Policjant mówił, że następnie tego typu materace trafiają bezpośrednio do magazynku i są dalej wydawane. 
(Zobacz: Policja na dołku. Takimi problemami policji nikt się nie zajmuje (http://www.tvn24.pl))
Komenda Wojewódzka Policji w Białymstoku uznała, że wyemitowany w poniedziałek reportaż TVN-u manipuluje odbiorcą kreując negatywny wizerunek policjantów. 
- W przedstawionym materiale widać nieaktualne zdjęcia miejsca pełnienia służby funkcjonariuszy w PdOZ – czytamy w oficjalnym stanowisku KWP. 

Komendant list napisał
„Szanowny Panie, jednym z szerokiego spektrum zadań Policji jest problematyka postępowania z osobami nietrzeźwymi, w tym umieszczonymi w budynku Komendy Miejskiej Policji w Łomży, w policyjnym pomieszczeniu dla osób zatrzymanych lub doprowadzonych w celu wytrzeźwienia (PdOZ). W tym miejscu należy podkreślić, iż PdOZ w głównej mierze stworzony został dla osób zatrzymanych, podejrzanych o popełnienie przestępstw lub sprawców wykroczeń” - pisze nadkomisarz Marek Sienkiewicz, Komendant Miejski Policji w Łomży, we wstępie listu do prezydenta Łomży Mariasza Chrzanowskiego i starosty łomżyńskiego Lecha Szabłowskiego.
Zwraca uwagę samorządowcom, że wyposażenie i zabezpieczenie techniczne łomżyńskiego PdOZ odbiega od standardów przyjętych w izbach wytrzeźwień. - PdOZ w KMP Łomża nie posiada ambulatorium i pokoju zabiegowego, brak w nim jest również odpowiedniego sprzętu i materiałów medycznych. Ponadto osoby nietrzeźwe umieszczone w tym pomieszczeniu nie mają zapewnionej stałej i natychmiastowej opiek medycznej oraz profesjonalnie przygotowanej obsługi w zakresie postępowania z osobami nietrzeźwymi – tłumaczy komendant przedstawiając dane z których wynika, że z roku na rok „na dołek” trafia coraz więcej pijanych. W 2016 roku były to 334 osoby, przed rokiem 556, a do połowy listopada tego roku już 485. Pijani stanowią około połowy osób rocznie zatrzymywanych z PdOZ. 
- Kierując się zatem troską o zapewnienie optymalnych warunków bezpieczeństwa osób, wobec których podejmowane są czynności służbowe skutkujące koniecznością ich izolacji z uwagi na stan nietrzeźwości zwracam się z prośbą do Pana o podjęcie wspólnych konsultacji w kwestii możliwości zorganizowania i prowadzenia izby wytrzeźwień lub placówki o podobnym profilu działania, której w kosztach jej utrzymania partycypowałyby wszystkie jednostki samorządowe powiatu łomżyńskiego jak i miasta Łomża – napisał komendant Sienkiewicz.

Urszula Brulińska z KMP Łomża potwierdza, że takie pismo do samorządowców zostało wysłane we wtorek, ale nie chce tego wiązać z poniedziałkowym reportażem TVN-u. 
- Policjanci nie mają wątpliwości, że izba wytrzeźwień w Łomży jest bardzo potrzebna – mówi Brulińska zwracając uwagę, że podobne wnioski były już składane do samorządowców w latach poprzednich, ale póki co pozostały one bez odezwy. - Policjanci przy każdym z pijanych zatrzymanych w PdOZ spędzają dużo czasu. Często osoby takie potrzebują pomocy medycznej. Odwożeni są do szpitala, albo wzywana jest ekipa karetki pogotowia – opowiada Brulińska podkreślając, że w prawdziwej izbie wytrzeźwień obowiązkowo, przez cały czas dyżurują lekarz i pielęgniarka. - Liczymy na przychylność władz samorządowych w tym zakresie – dodaje Brulińska.


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę