Dni szeroko otwartych szkół...
Szkoły średnie przystąpiły do rywalizacji o przyszłych uczniów, którzy chodzą jeszcze do gimnazjum. Podczas dni otwartych starsi koledzy na wszelkie sposoby starają się edukacją w swojej szkole zainteresować młodszych. Jedni śpiewają piosenki kabaretowe, inni czarują węża, wykonują doświadczenia fizyczne, rozwiązują rebusy z chemii albo inscenizują w strojach staropolskich scenki z „Lalki” czy „Potopu”. Każda ze szkół wprost staje na głowie, aby zareklamować to, co ma najatrakcyjniejszego dla gimnazjalisty i dla jego rodziców. Część dni otwartych już się odbyła, ale wiele przed nami.
- W naszym liceum zwracamy baczną uwagę na dyscyplinę, żeby nie było gorszących czy groźnych ekscesów, oraz na solidność nauczania, aby młodzież chcąca poznawać tajniki przedmiotu spotkała nauczyciela z zapałem i z sercem – mówi Renata Maliszewska, wicedyrektor III Liceum Ogólnokształcącego przy ul. Senatorskiej w Łomży, w którym dzień otwarty odbył się w czwartek. - Atrakcją spotkania z licznie przybyłymi gimnazjalistami był, m.in., występ wokalny drugoklasistki Moniki Siwik i kabaretowy trzecioklasistki Beaty Moniuszko, która przedstawiła monolog Hanki Bielickiej. Gimnazjaliści poznawali pracownie na wesoło, rozwiązując zagadki z geografii i rebusy z chemii. Przed świętami wielkanocnymi dni otwarte odbyły się w Zespole Szkół Mechanicznych i Ogólnokształcących przy ul. Przykoszarowej, który od lat szczyci się kształceniem świetnych i poszukiwanych fachowców w dziedzinie mechaniki, mechatroniki, elektroniki i informatyki.
- Zależało nam, żeby kandydatom uświadomić, że w naszych technikach i liceum jest bezpiecznie i mamy naprawdę świetną kadrę – opowiada Anna Borkowska, szkolny doradca zawodowy. - Odwiedzająca nas młodzież poznała pracownie, w których można było wykonać ciekawe doświadczenia, i dowiedziała się, że mamy dobre zaplecze sportowe i znakomitą drużynę koszykówki.
O mającej osiągnięcia na skalę krajową sekcji zapaśniczej, w tym brązowego medalistę Mistrzostw Polski, dowiedzieli się kandydaci do Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących przy ul. Zielonej.
- Otworzymy nowy kierunek, na którym kształcić się będą technicy drogownictwa, przy już istniejących technikach budownictwa, instalacji sanitarnych i hotelarstwa – zapowiada wicedyrektor Wojciech Dardziński. - Oprócz tego, będzie można u nas uczyć się w klasach o profilach psycho-pedagogicznym i policyjnym.
Stołówkę szkolną, ważną zwłaszcza dla uczniów dojeżdżających, prowadzi jako jedyna w mieście „Drzewna”. Bezpłatnie będą z niej korzystać także uczniowie z Łomży, których rodzice otrzymają skierowanie z MOPS-u (uczniowie dojeżdżający – z GOPS).
- Nasi uczniowie będą mieli od nowego roku szkolnego także zamykane indywidualne szafki na książki, odzież czy trampki – cieszy się Maciej Listowski, wicedyrektor Zespołu Szkół Drzewnych i Gimnazjalnych przy ul. Marii Curie-Skłodowskiej. - To udogodnienia proponujemy gimnazjalistom, którzy chcieliby zdobyć zawód stolarza, dekarza, cieśli, technika technologii drewna, technika geodezyjnego czy technika ochrony środowiska. Po przenosinach z gmachu przy al. Legionów do obecnego uruchomimy jedno z najnowocześniejszych laboratoriów w regionie z tzw. dagestorium, w którym odczynniki chemiczne miesza się za szybą, a opary wyciągane są na zewnątrz.
Ciekawy, oparty w pewnej mierze na wzorcach akademickich system kształcenia proponuje II LO przy pl. Kościuszki.
- Preferujemy indywidualny sposób kształcenia, tzn. nie narzucamy od początku przedmiotów o treściach rozszerzonych, tylko uczeń sam je wybiera – deklaruje dyrektor II LO Józef Przybylski. - Oznacza to innowację w organizacji tygodniowego rozkładu pracy: w drugim i trzecim roku nauki powstają „rozszerzone” grupy przedmiotowe, czyli faktycznie nowe klasy, które mają zajęcia na dwóch pierwszych i dwóch ostatnich godzinach. Oczywiście, mogą w nich brać i biorą udział pozostali uczniowie, którzy traktowani są na tych zajęciach jak wolni słuchacze, dla których to swoiste korepetycje za darmo. Z tego systemu uczniowie są tak zadowoleni, że niektórzy na maturze wybierają trzy, a nawet cztery przedmioty na poziomie rozszerzonym.
W sobotę, 18 kwietnia od godz. 10 do 12 kandydatów na licealistów zaprasza renomowane I LO im. Tadeusza Kościuszki przy ul. Bernatowicza. To jedyna łomżyńska szkoła notowana od lat na znacząco wysokich miejscach w ogólnopolskim rankingu dziennika „Rzeczpospolita” i miesięcznika „Perspektywy” i przodująca w Podlaskiem.
- Naszą wizytówką jest niezmiennie wysoki poziom nauczania, o czym świadczy fakt, że w ubiegłym roku znaleźliśmy się na 31. miejscu w Polsce i że osiemnaścioro uczniów dostało się do etapów centralnych olimpiad przedmiotowych, a trzy zostały ich laureatami – mówi z dumą dyrektor I LO Jerzy Łuba. - Serdecznie zapraszamy wszystkich gimnazjalistów na dni otwarte w sobotę, kiedy nasi uczniowie w strojach szlacheckich będą inscenizowali scenki z „Lalki” i „Potopu”. Swoją działalność przedstawią, m.in., redakcja miesięcznika licealistów „Głos Ucznia”, klubu górskiego Beskid i koła teatralnego.
W poniedziałek, 20 kwietnia o godz. 17, na dni otwarte z występami szkolnego kabaretu i zespołu wokalno-instrumentalnego zaprasza Katolickie Liceum przy ul. Sadowej. Później gimnazjaliści będą mogli sprawdzić, czy szkołą marzeń nie jest aby „Ekonomik” przy ul. Kopernika, który zaprasza w sobotę, 25 kwietnia od godz. 10 do 12. Natomiast we wtorek, 28 kwietnia od godz. 9 drzwi kandydatom otwiera „Weta” przy ul. Stacha Konwy.
- Nasi uczniowie przygotowują pokazy swoich pupili: psów, kotów i węża, zaproponują degustację smakołyków i ćwiczenia z ratownictwa medycznego – obiecuje Albina Galik-Chojak, dyrektor Zespołu Szkół Weterynaryjnych i Ogólnokształcących. - Gimnazjaliści będą mogli ze starszymi kolegami porozmawiać na przykład o tym, kim lepiej zostać: weterynarzem, technikiem technologii żywności, technikiem żywienia i gospodarstwa domowego czy architektem krajobrazu.
Mirosław R. Derewońko
