Oświadczenie księdza Radosława Kubła
Głoszenie nieprawdy zarzuca ks Radosław Kubeł rzeczniczce Prokuratury Okręgowej w Łomży w oświadczeniu rozesłanym dziś mediom. Sprawa dotyczy wypowiedzi opublikowanej przez Moją Ostrołękę w czwartek 20 marca 2025 roku, w której streszczeniu czytamy, że nie było wniosku o badanie wykrywaczem kłamstw.
Oświadczenie księdza Radosława Kubła:
„Drodzy Mieszkańcy Ziemi Łomżyńskiej i Kurpiowszczyzny,
W dniu 20 marca 2025 roku na portalu internetowym Moja Ostrołęka ukazało się oświadczenie Prokuratury Okręgowej w Łomży w mojej sprawie. W oświadczeniu tym Pani Prokurator Dorota Leszczyńska podała, że nie wnioskowałem o przebadanie mnie na wykrywaczu kłamstw.
Oświadczam, że jest to nieprawda, a wypowiedź Pani Prokurator traktuję jako naruszenie moich dóbr osobistych.
Wniosek o badanie mnie na wykrywaczu kłamstw złożył w moim imieniu mój obrońca już w dniu 08 listopada ubiegłego roku. Wniosek ten jest w aktach sprawy, którego fotokopią dysponuję (tom II, karta 225). Na tym wniosku znajdują się adnotacje zarówno Pani Prokurator Joanny Czaplickiej, jak i Pana Prokuratora Piotra Pogorzelskiego. Przez prawie 4 miesiące byłem gotów na badanie, o które sam wnosiłem. Prokuratura przez ten czas tego nie zrobiła, a teraz podaje nieprawdę, że takiego wniosku w ogóle nie było! Tej sprawy nie pozostawię bez reakcji. Czekam obecnie na opinię moich pełnomocników w tej kwestii.
Co do innych dowodów podanych przez Prokuraturę to z niecierpliwością czekam, aż sprawa trafi do Sądu. Prokurator bowiem, mimo mojego żądania, odmówił jej ujawnienia opinii publicznej. Rozprawa będzie jawna i tam będziecie mogli zapoznać się z tymi dowodami wskazanymi przez prokuraturę oraz z nierzetelnością jej postępowania. Całą sprawę traktuję jako fałszywe oskarżenie mojej osoby.”
W tekście zatytułowanym: „Ostrołęczanin ksiądz Radosław Kubeł z zarzutem "nieobyczajnego zachowania". Znamy kulisy sprawy” portal Moja-Ostrołeka.pl publikuje informacje prokuratury dotyczące toczącego się postępowania w sprawie ks. Radosława.
W streszczeniu redakcyjnym korespondencji z Prokuraturą Okręgową w Łomży czytamy, że prokuratura przekazała iż wniosku o badanie wykrywaczem kłamstw nie było, a tę kwestię jak wiemy publicznie podnosił ks. Radosław Kubeł.
Redakcja publikuje także treść komunikatu otrzymanego od prokurator Doroty Leszczyńskiej, które rzuca więcej światła na toczące się postępowanie:
„Postępowanie zostało zainicjowane ustnym zawiadomieniem o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożonym w dniu 3 października 2024 roku przez pokrzywdzonego Bartosza T. w Komendzie Miejskiej Policji w Łomży. W związku z uzasadnionym podejrzeniem popełnienia przestępstwa w dniu 8 października 2024 roku wydano postanowienie o wszczęciu śledztwa. Postępowanie powierzono do prowadzenia Wydziałowi Dochodzeniowo-Śledczemu Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku. W toku prowadzonego śledztwa do chwili obecnej wykonano niżej wyszczególnione czynności procesowe: przeprowadzono oględziny ciała pokrzywdzonego, sporządzając z czynności protokół oględzin; zatrzymano telefon komórkowy pokrzywdzonego, który poddano oględzinom zabezpieczając treść korespondencji sms prowadzonej pomiędzy pokrzywdzonym, a Radosławem K.; przesłuchano w charakterze świadków matkę pokrzywdzonego, kolegę Mikołaja B., siostrę Karolinę T. i koleżankę Katarzynę K.; dokonano oględzin miejsca zdarzenia; dokonano przeszukania pomieszczeń w miejscu zdarzenia; dokonano oględzin zawartości telefonu komórkowego zabezpieczonego od Radosława K. Ponadto przesłuchano w trybie art.185c par. 1a i 2 kpk przed Sądem Rejonowym w Łomży pokrzywdzonego Bartosza T.; przesłuchano w charakterze świadka osobę odpowiedzialną za obsługę monitoringu; dokonano oględzin monitoringu z dnia 1 października 2024 roku; dokonano badania krwi pokrzywdzonego oraz uzyskano opinię sądowo-psychologiczną dotyczącą pokrzywdzonego. Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na wydanie w dniu 20 lutego 2025 roku wobec Radosława K. postanowienia o przedstawieniu zarzutów o czyn z art. 198 k.k. - informuje rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Łomży”.
Z kolejnej części komunikatu dowiadujemy się, że zarzuty dotyczą art. 198 k.k. (Seksualne wykorzystanie bezradności lub niepoczytalności innej osoby), a
„wobec podejrzanego zastosowano środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym w postaci dozoru policji połączonego z zakazem zbliżania się na odległość do 50 metrów, oraz kontaktowania się w jakikolwiek sposób z pokrzywdzonym Bartoszem T. i członkami jego rodziny tj. rodzicami i rodzeństwem, oraz poręczenie majątkowe w kwocie 20 000 zł”.
Na to postanowienie ks. Radosław Kubeł złożył zażalenie, którym teraz zajmie się sąd.