wiadomość pochodzi z www.radio.bialystok.pl
Sondaż tańszy od referendum
Prawie sto razy mniej kosztowałby sondaż opinii na temat obwodnicy Augustowa niż przeprowadzanie referendum w tej sprawie. Szacuje się, że koszt referendum wyniesie około 2,5 mln złotych - natomiast wg Macieja Siejewicza z Instytutu Badania Opinii GFK Polonia - przeprowadzenie identycznej ankiety kosztowałoby zaledwie 30 tysięcy złotych. Socjolog z Uniwersytetu w Białymstoku - Radosław Oryszczyszyn - uważa, że przeprowadzenie sondażu w tej sprawie byłoby właściwsze ponieważ wynik tego referendum nie będzie w żadnym stopniu wiążący ani dla polskiego rządu, ani dla Komisji Europejskiej. Jego zdaniem będzie to równoznaczne jedynie z poznaniem opinii mieszkańców na ten temat.
Dodaje też, że kilkanaście dni temu przeprowadzono już takie badanie w województwie podlaskim. Połowa mieszkańców regionu opowiada się za budową obwodnicy w kształcie proponowanym przez urzędników, połowa jest przeciw - jednak wynik referendum jest praktycznie znany, bowiem jako bardziej zdyscyplinowani do urn pójdą zwolennicy budowy przecinającej Dolinę Rospudy. Referendum ma być przeprowadzone na wniosek podlaskich działaczy Prawa i Sprawiedliwości, którzy w ciągu półtora miesiąca zebrali ponad 50 tysięcy podpisów mieszkańców regionu popierających pomysł referendum. Wczoraj pełniący obowiązki marszałka województwa Jarosław Schabieński oficjalnie przyjął wniosek. Jak zapowiedział - podejmie decyzję do końca tygodnia, ale jeżeli nie będzie wątpliwości co do zebranych podpisów - będzie pozytywna. Referendum miałoby się odbyć 20 maja razem z przedterminowymi wyborami do sejmiku wojewódzkiego. Koszt referendum szacuje się na 2 do 3 mln złotych, pieniądze będą pochodziły z budżetu województwa.
