Podlaski NFZ będzie miał więcej pieniędzy, ale raczej nie skorzystają na tym szpitale
Będzie więcej pieniędzy, ale nie oznacza to dużego zastrzyku finansowego dla placówek służby zdrowia. Przyszłoroczny budżet Podlaskiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia ma wynieść ponad 2 miliardy 180 milionów złotych. To o 94 miliony więcej niż w tym roku. Pieniądze te mają być jednak wydane na konkretne cele.
Prawie 20 milionów złotych więcej będzie przeznaczonych na refundację leków - mówi pełniąca obowiązki dyrektor Podlaskiego Oddziału NFZ Magdalena Borkowska. Dotyczy to leków dla osób po 75 roku życia. Seniorzy nie będą za nie płacić.
Kolejnych 36 milionów złotych pochłoną podwyżki wynagrodzeń dla pielęgniarek - dodaje Magdalena Borkowska. W tym roku ich płace wzrosły już o 400 złotych, a od sierpnia dostaną kolejną 400-złotową podwyżkę. I to w przyszłorocznym budżecie NFZ musi być uwzględnione.
W przyszłorocznym budżecie więcej pieniędzy będzie między innymi na pediatrię. Tu podwyżki obowiązują już od lipca. I jest to o 20 procent więcej niż dotychczas.
Na leczenie szpitalne w przyszłym roku średnio ma być 4 procent więcej pieniędzy niż w tym roku.
Budżet Podlaskiego Oddziału NFZ ma być zatwierdzony przez ministra zdrowia i ministra finansów do końca lipca.