Przejdź do treści Przejdź do menu
poniedziałek, 30 grudnia 2024 napisz DONOS@

3 mln zł to za mało na drugą ligę

Dopiero za dwa tygodnie rozpocznie się remont łomżyńskiego stadionu. Firma Zielona Architektura z Warszawy, która na zlecenie władz miasta ma przeprowadzić pierwszy etap modernizacji stadionu pracuje obecnie w Gdyni, i do Łomży ściągnie dopiero 4 września - mówi Marcin Trojanowski rzecznik prasowy ŁKS-u. Zwlekanie z rozpoczęciem prac to ponoć nie kłopot, ale problemem wydaje się być informacja, że wydanie 3 mln zł nie oznacza, że „zmodernizowany” stadion zostanie dopuszczony do drugoligowy rozgrywek. Może okazać się zatem, że także wiosną ŁKS będzie musiał grać poza Łomżą.

Zakres prac jakie obejmuje umowa podpisana pomiędzy prezydentem Łomży a Zieloną Architekturą obejmuje wykonanie płyty głównej boiska wraz z jej odwodnieniem i nawodnieniem, podbudowę pod ośmiotorową bieżnię, ogrodzenie płyty głównej, rozebranie i wykonanie odnowa trybuny bocznej oraz przebudowanie zasilania energetyczne obiektów stadionu.

Te prace choć konieczne nie obejmują wszystkich braków jakie wskazali eksperci Polskiego Związku Piłki Nożnej. W dalszym ciągu na łomżyńskim stadionie nie będzie m.in. specjalnej „klatki” dla kibiców gości. Ratusz przyznaje, że pierwszy etap modernizacji nie załatwia sprawy drugoligowej licencji dla stadionu.

- Wiemy o tym, że aby stadion spełniał drugoligowe wymogi potrzebny jest wydzielony sektor dla kibiców drużyny przeciwnej oraz odpowiednio przygotowane miejsca dla piłkarzy rezerwowych – przyznaje Łukasz Czech z biura prasowego prezydenta. Dodaje jednak, że ratusz zastanawia się jak ten problem rozwiązać.
- Poza tym, co wykona Zielona Architektura, Urząd Miejski chce zakupić gotową trybunę oraz tzw. „budki” z miejscami dla piłkarzy rezerwowych, podobnie jak to uczyniono już wcześniej z monitoringiem na stadionie – podkreśla Czech.

To też nie będzie jednak koniec problemów z licencją. W dalszym ciągu brakować będzie m.in. przede wszystkim solidnego ogrodzenia całego stadionu, bo dzisiejsze nie spełnia wymagań PZPN-u i wydzielonych dróg ewakuacyjnych i „bezpiecznego” przejścia dla kibiców drużyn przyjezdnych.

Marcin Trojanowski z ŁKS-u choć przyznaje, że obiektowi dużo brakuje i po remoncie też będzie brakowało do spełnienia wymogów PZPN to jednak ma nadzieję, że tym razem Związek warunkowo łomżyński stadion dopuści.

- Jeżeli zostanie zrobione to wszystko co ma w planach Zielona Archiektura i to o czym mówi ratusz, to jestem przekonany, że kontrolujący obiekt inspektorzy z PZPN-u dadzą nam pół roku na dokończenie prac, ale zezwolą na rozgrywanie w Łomży drugoligowych spotkań.


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę