Pirat-rekordzista
Łomżyńska policja po pościgu zatrzymała pirata drogowego. Policjanci zwrócili na niego uwagę kiedy przejechał koło fotoradaru ustawionego w Jakaci Dwornej. Kierowca motocykla jechał tak szybko, że urządzenie nie pokazało jego prędkości. Prędkośc maksymalna jaką fotoradar może wykryć to 250 km/h. Niewykluczone, że motocklista jechał szybciej. Policjanci przekazali informację o piracie kolejnym patrolom. Kierowca nie zatrzymał się jednak na wezwanie patrolu w Śniadowie, później w Ratowie Piotrowie i Konarzycach. W tej miejcowości zawrócił w kierunku Szczepankowa. I dopiero na tej drodze policjantom udało się zatrzymać motocyklistę.
Podczas kontroli okazał się, że zatrzymany mężczyzna miał zabrane wcześniej prawo jazdy i nie miał obowiązkowego ubezpieczenia motocykla. Jego sprawa zostanie skierowana do sądu grodzkiego. Dzisiejsze szaleństwo może go kosztować nawet 5 tysięcy złotych. Policjanci przypominają wszystkim kierowcom, że w związku z rozpoczynającym się długim weekendem na podlaskich drogach jest zwiększona liczba patroli i w wielu miejscach przeprowadzane są kaskadowe pomiary prędkości.