Radni nie poparli prezydenta w sprawie Drzewnej
Komisja Edukacji, Kultury i Sportu Rady Miasta nie poparła prezydenckich pomysłów na przenosiny Zespołu Szkół Drzewnych. Najpierw radni jednomyślnie odrzucili przedstawiony jeszcze jesienią ubiegłego roku pomysł „rozczłonkowania” uczniów Drzewnej do trzech różnych szkół w mieście, później, przy pięciu głosach przeciwnych i czterech wstrzymujących, negatywnie zaopiniowali także plan jej przenosin do budynku warsztatów przy ul. Sikorskiego. W środę prezydenckimi pomysłami przeprowadzki tej szkoły ma zająć się Rada Miasta.
Prezydent Łomży chce przenieść Zespół Szkół Drzewnych z budynku przy Alei Legionów, aby zwolniony budynek przekazać na potrzeby Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łomży. W zamian za to miasto otrzymać ma od wojewody podlaskiego prawo własności do 30 ha gruntów, dziś należących do Skarbu Państwa.
W pierwszej przedstawionej radnym propozycji zastępca prezydenta d.s. oświaty Krzysztof Choiński zapewniając, że nie chodzi o likwidację szkoły, proponował rozczłonkowanie Drzewnej. Poszczególne kierunki nauczania miałby być umieszczone w Zespole Szkół Mechanicznych i Ogólnokształcących przy ul. Przykoszarowej, w Zespole Szkół Weterynaryjnych i Zespole Szkół Technicznych na Zielonej. Po gruntownej krytyce tego pomysłu, prezydent Choiński przedstawił drugi pomysł na załatwienie problemu szkoły, ale tego pierwszego formalnie nie wycofał... We wtorek wieczorem radni z Komisji Edukacji uznali jednak, że skoro wniosek jest muszą zając wobec niego stanowisko. Tu wątpliwości nie było. „Rozczłonkowanie” Drzewnej radni jednomyślnie odrzucili.
Drugi pomysł prezydenta na rozwiązanie problemu Drzewnej był – jak się wydaje – mniej drastyczny. Krzysztof Choiński zaproponował, aby szkołę w całości przenieść do pomieszczeń warsztatów przy ul. Sikorskiego. Dyrekcja, nauczyciele i uczniowie szkoły uznali, że to także zły pomysł, bo budynek nie jest dostosowany do potrzeb szkoły i domagali się pozostawienia ich w starej siedzibie. We wtorek wieczorem podobnie uznała także większość radnych z Komisji Edukacji, którzy nie uwierzyli w zapewnienia prezydenta, że w najbliższych miesiącach (do września, gdy po wakacjach do szkoły powróciliby uczniowie) dalibyśmy radę dostosować budynek do potrzeb szkoły. W głosowaniu przeciwko takiemu rozwiązaniu opowiedziało się 5 członków komisji, a kolejnych 4 wstrzymało się od głosu i nikt z obecnych na sali radnych go nie poparł. Tym samym Komisja Edukacji, Kultury i Sportu Rady Miasta nagatywnie zaopiniowała projekt "uchwały w sprawie wyrażenia zgody na dokonanie zamiany nieruchomości stanowiących własność Miasta Łomży na prawach powiatu, na nieruchomości stanowiące własność Skarbu Państwa". Podczas środowej sesji komisja będzie zalecała radnym odrzucenie tej uchwały.
Przypomnijmy, że w połowie lutego na ten sam temat wypowiedziała się także Komisja Gospodarki Komunalnej. Radni z tej komisji pozytywnie zaopiniowali projekt uchwały, ale warunkowali, że do zamiany może dojść dopiero gdy zostanie wypracowane porozumienie w sprawie przenosin Drzewnej w nowe miejsce.
W pierwszej przedstawionej radnym propozycji zastępca prezydenta d.s. oświaty Krzysztof Choiński zapewniając, że nie chodzi o likwidację szkoły, proponował rozczłonkowanie Drzewnej. Poszczególne kierunki nauczania miałby być umieszczone w Zespole Szkół Mechanicznych i Ogólnokształcących przy ul. Przykoszarowej, w Zespole Szkół Weterynaryjnych i Zespole Szkół Technicznych na Zielonej. Po gruntownej krytyce tego pomysłu, prezydent Choiński przedstawił drugi pomysł na załatwienie problemu szkoły, ale tego pierwszego formalnie nie wycofał... We wtorek wieczorem radni z Komisji Edukacji uznali jednak, że skoro wniosek jest muszą zając wobec niego stanowisko. Tu wątpliwości nie było. „Rozczłonkowanie” Drzewnej radni jednomyślnie odrzucili.
Drugi pomysł prezydenta na rozwiązanie problemu Drzewnej był – jak się wydaje – mniej drastyczny. Krzysztof Choiński zaproponował, aby szkołę w całości przenieść do pomieszczeń warsztatów przy ul. Sikorskiego. Dyrekcja, nauczyciele i uczniowie szkoły uznali, że to także zły pomysł, bo budynek nie jest dostosowany do potrzeb szkoły i domagali się pozostawienia ich w starej siedzibie. We wtorek wieczorem podobnie uznała także większość radnych z Komisji Edukacji, którzy nie uwierzyli w zapewnienia prezydenta, że w najbliższych miesiącach (do września, gdy po wakacjach do szkoły powróciliby uczniowie) dalibyśmy radę dostosować budynek do potrzeb szkoły. W głosowaniu przeciwko takiemu rozwiązaniu opowiedziało się 5 członków komisji, a kolejnych 4 wstrzymało się od głosu i nikt z obecnych na sali radnych go nie poparł. Tym samym Komisja Edukacji, Kultury i Sportu Rady Miasta nagatywnie zaopiniowała projekt "uchwały w sprawie wyrażenia zgody na dokonanie zamiany nieruchomości stanowiących własność Miasta Łomży na prawach powiatu, na nieruchomości stanowiące własność Skarbu Państwa". Podczas środowej sesji komisja będzie zalecała radnym odrzucenie tej uchwały.
Przypomnijmy, że w połowie lutego na ten sam temat wypowiedziała się także Komisja Gospodarki Komunalnej. Radni z tej komisji pozytywnie zaopiniowali projekt uchwały, ale warunkowali, że do zamiany może dojść dopiero gdy zostanie wypracowane porozumienie w sprawie przenosin Drzewnej w nowe miejsce.
