Pijany zasnął za kierownicą
33-latek na środku drogi zasnął za kierownicą. Nie zmęczenie, a jak się okazało alkohol wprowadził go w ten błogi stan. Policjantom mieszkaniec powiatu kolneńskiego wydmuchał blisko 3 promile alkoholu w organizmie.
Alkohol nie tylko odbiera rozum, ale stwarza realne zagrożenie w ruchu lądowym. Pamiętamy śmiertelny wypadek pod Jakacią, którego sprawca był po alkoholu. Na szczęście wtorkowe zdarzenie nie było tak tragiczne.
Około godziny 17. pod Giełczynem 24-latek natknął się na stojące audi. Wiedziony ciekawością i chęcią pomocy, znalazł w środku śpiącego na kierownicy człowieka. Kierowca obudził się i raptownie ruszył. Jednak po przejechaniu kilku metrów – jak czytamy w relacji policjantów – ponownie się zatrzymał. Wówczas 24-latek podbiegł do samochodu i zabrał kluczyki.
Wezwani na miejsce policjanci przebadali „zmęczonego” kierowcę. Okazało się, że miał on blisko 3 promile alkoholu w organizmie.
Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy, a on celem wytrzeźwienia trafił do policyjnego aresztu. Pojazd odholowano na parking strzeżony.
Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności – przypominają policjanci.
źródło: Policja