wiadomość pochodzi z www.radio.bialystok.pl
Wybory szefa podlaskiego SLD
Miało być 7 kandydatów, ostatecznie o stanowisko przewodniczącego SLD w podlaskiem zdecydowała się walczyć tylko jedna osoba. Podczas dzisiejszej konwencji wojewódzkiej Sojuszu szefem podlaskich struktur SLD został Krzysztof Zaręba. Przez ostatnie miesiące pełnił on obowiązki przewodniczącego, jest dyrektorem handlowym zambrowskiego Zamtexu.
W kuluarach przed konwencją mówiono o 7 kandydatach. Ostatecznie podczas obrad oficjalnie zgłoszono 3 osoby. Kandydować zgodził się jedynie Krzysztof Zaręba. Odmówił obecny poseł i były baron SLD Marek Strzaliński. Przesądził prawdopodobnie jednak najniższy wynik Strzalińskiego w głosowaniu nad wotum zaufania dla zarządu partii. Kandydowania odmówił także były wicewojewoda Jerzy Półjanowicz. Nie pomogły takie opinie jak Eugeniusza Markiewicza z Suwałk, że niektórzy robią "śmiech z wyborów". "Kiedy były rozdawane stanowiska z poręczenia SLD nie było problemu" - powiedział Markiewicz. Krzysztof Zaręba otrzymał prawie 100 głosów poparcia na 160 delegatów. Zapowiedział, że będzie chciał namawiać do powrotu do polityki i SLD tych, którzy odeszli w ramach tzw. weryfikacji. "Ci którzy odeszli nie do końca godzili się z tym, co stało się z SLD , nie zawsze byli to członkowie PZPR" - tłumaczył. O wyborze Zaręby przesądzić mogła jeszcze jedna sprawa: zapowiedział, że nie będzie kandydować w żadnych wyborach, a zajmie się kierowaniem partią. Prowadzi za to już rozmowy na temat koalicji wyborczych z SDPL, Zielonymi, związkami zawodowymi i mniejszościami. Obecna na konwencji wiceprzewodnicząca SLD prof. Joanna Senyszyn obiecała, że o koalicjach decydować będą regiony samodzielnie. "Lokalnie możliwe są nawet takie koalicje, które absolutnie nie są możliwe w Sejmie np. LPR i SLD. Jeżeli to tej gminie wychodzi na zdrowie, to dlaczego tak ma nie być" - dodała. Delegaci do Rady Krajowej z Podlasia wybrali Janusza Kochana - szefa SLD w Białymstoku.
