Prawie 1,4 mld zł trafiło do podlaskich rodzin z 500 plus
Niemal 1,4 mld zł trafiło do tej pory do rodzin w województwie podlaskim od początku działania programu "Rodzina 500 plus" - podsumował we wtorek (27.03) na konferencji prasowej dwa lata działania programu wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski.
Mamy dwa lata realizacji tejże ustawy i możemy pokusić się o pewne wnioski - mówił wojewoda na konferencji w Białymstoku.
W Podlaskiem świadczenia wychowawcze z programu "Rodzina 500 plus" otrzymuje ponad 120 tys. dzieci, a w programie uczestniczy 75,8 tys. rodzin - wynika z danych przedstawionych na konferencji.
Jak mówił wojewoda Paszkowski, ze świadczeń korzysta w sumie 58 proc. dzieci do 18 roku życia. Dodał, że w skali kraju to jeden z najwyższych wskaźników, Podlaskie jest drugie za województwem lubelskim, gdzie uprawnionych do korzystania z tych świadczeń jest 59 proc. wszystkich dzieci.
Od 1 kwietnia 2016 roku do końca stycznia 2018 roku na Podlasiu przekazano rodzinom w sumie 1,39 mld zł (w całym kraju - 42,6 mld zł). Paszkowski mówił, że w pierwszym kwartale tego roku w ramach programu gminom przekazano do wykorzystania prawie 190 mln zł.
Wojewoda podlaski zwrócił też uwagę na nienależnie pobrane świadczenia. Mówił, że takie sytuacje się zdarzają, wynikają przeważnie z niepoinformowania o zmianie sytuacji dochodowej w rodzinie. W jego ocenie, to zdarzenia incydentalne. W 2017 roku nienależnie wypłacono ponad 1,2 mln zł, co - jak wynika z przedstawionych danych - stanowiło 0,16 proc. wszystkich wypłaconych w ubiegłym roku świadczeń.
W ocenie wojewody, cele programu zostały spełnione, w znaczny sposób wzmocnił on polskie rodziny, o czym - jak mówił - świadczą statystyki: w całym kraju objętych wsparciem jest ponad 3,6 mln dzieci. - Nie sprawdziły się takie przypuszczenia, że ta pomoc nie będzie kierowana na te wsparcie rodzin, tych najmłodszych członków rodzin - powiedział wojewoda.
Dodał, że liczba świadczeń wypłacanych nie w formie finansowej, lecz rzeczowej jest śladowa, w skali kraju sięga pół procenta wszystkich świadczeń.
Bohdan Paszkowski mówił, że z badań opinii społecznej wynika, iż pieniądze z programu w pierwszym okresie były przeznaczane przede wszystkim na zakupy odzieży, obuwia i pomocy szkolnych. Duża część pieniędzy - jak powiedział - była też przeznaczana na wspólne spędzanie wolnego czasu, wyjazdy wakacyjne czy inne atrakcje. Dodał, że część rodzin pieniądze odkłada.
Paszkowski mówił także, że jednym z założeń programu było prowadzenie polityki, która zwiększyłaby liczbę narodzin. Rzeczywiście takie zjawisko możemy zaobserwować - dodał. Zauważył, że ten proces musi być długotrwały, ale już widać tendencję wzrostową.
Zdaniem wojewody, bardzo ważnym efektem działania programu jest "ograniczenie strefy skrajnego ubóstwa".
- Jeżeli statystycznie tym problemem dotkniętych było w skali naszego kraju około 6,5 proc. polskich rodzin, na skutek wprowadzenia programu tego wspierania rodzin ten poziom obniżył się o 1,9 proc. To bardzo istotny element - mówił wojewoda.
Nie ma szczegółowych danych o liczbie dzieci urodzonych w Podlaskiem w 2017 r. W 2016 r. przyszło tu na świat o 548 dzieci więcej niż w 2015 r. W regionie utrzymuje się jednak ujemny przyrost naturalny.
