wiadomość pochodzi ze strony: www.radionadzieja.pl
Warsztaty protestowały w Łomży
Ponad 120 osób broniło Warsztatów Terapii Zajęciowej w Łomży. Osoby niepełnosprawne, ich opiekunowie i przyjaciele przemaszerowali przez miasto niosąc transparent z napisem “Nie odbierajcie nam ostatniej szansy”. Plany ograniczania środków z PFRON-u na działalność warsztatów – to stopniowa agonia placówek – twierdzą protestujący. Uczestnicy warsztatów wraz z rodzinami odwiedzili parlamentarzystów, którzy mają swoje biura w Łomży. Na miejscu zastali tylko posła Józefa Mioduszewskiego. Inne biura były zamknięte lub byli w nich tylko pracownicy.
W tych otwartych zostawili petycję, w której wyrażają swój niepokój z powodu planów ograniczania pieniędzy na działalność WTZ-ów. Pod listem podpisały 1123 osoby. To kolejna akcja założycieli, pracowników i podopiecznych placówek w całej Polsce. Tydzień temu wysyłali oni e-maile do premiera, ministrów i posłów. Dzisiaj wiele Warsztatów Terapii Zajęciowej protestuje przed urzędami wojewódzkimi. Członkowie łomżyńskich Warsztatów nie pojechali, ale myślę, że przypomnieliśmy o swoim istnieniu – powiedział kierownik placówki, Bogusław Niemczuk.
Nie maszerowali po ulicach i nie pikietowali urzędów pracownicy i podopieczni Warsztatów działających w Grajewie. Jak powiedziała kierownik, Marta Gutowska, przeważyły dobre kontakty placówki z władzami Grajewa.
Powodem niepokojów i sprzeciwów w całej Polsce jest zapowiadana obniżka dotacji na opiekę nad niepełnosprawnymi. W przyszłym roku środki na utrzymanie warsztatów terapii zajęciowej mają wynieść 70 procent środków tegorocznych. Różnicę mają pokrywać samorządy, ale czy będą miały środki?
Nie maszerowali po ulicach i nie pikietowali urzędów pracownicy i podopieczni Warsztatów działających w Grajewie. Jak powiedziała kierownik, Marta Gutowska, przeważyły dobre kontakty placówki z władzami Grajewa.
Powodem niepokojów i sprzeciwów w całej Polsce jest zapowiadana obniżka dotacji na opiekę nad niepełnosprawnymi. W przyszłym roku środki na utrzymanie warsztatów terapii zajęciowej mają wynieść 70 procent środków tegorocznych. Różnicę mają pokrywać samorządy, ale czy będą miały środki?
