Od baroku do współczesności w kobiecym wydaniu
Wybitna organistka z Gdańska. Ceniona multiinstrumentalistka i wokalistka z Łomży. Sopranistka z Chin, dopiero zaczynająca karierę. Katarzyna Olszewska, Żaklina Olchowik i Zhu Jin wystąpiły wspólnie w łomżyńskiej katedrze. Zachwyciły liczną publiczność perfekcyjnym wykonaniem nader zróżnicowanego repertuaru, w tym klasycznych dzieł Bacha, Mozarta i Brahmsa, a ta twórcza współpraca mogła zaistnieć dzięki międzynarodowemu festiwalowi Drozdowo-Łomża.
Od dwóch lat formuła klasycznych recitali organowych została na festiwalu Drozdowo-Łomża wzbogacona, dzięki zapraszaniu przez Jacka Szymańskiego do udziału w nich nie tylko śpiewaków, ale też innych instrumentalistów. Stąd udział w piątkowym koncercie „Od Bacha do współczesności” nie tylko wirtuoza organów Andrzeja Chorosińskiego, ale też dyrektora festiwalu i barytona z Chin Liang Yu. W kolejnym łomżyńskim koncercie tego typu połączyły z kolei swe siły trzy artystki, prezentujące program „Od baroku do współczesności” na organy, skrzypce i sopran.
Katarzyna Olszewska to prezentatorka słynnych organów archikatedry w Gdańsku-Oliwie i absolwentka tamtejszej Akademii Muzycznej im. Stanisława Moniuszki, występująca na festiwalu regularnie od roku 2017 – jej środowy koncert był już 11 podczas imprezy organizowanej przez Regionalny Ośrodek Kultury. Żaklina Olchowik, skrzypaczka, pianistka, wokalistka i kompozytorka, wróciła na festiwal Drozdowo-Łomża po pięcioletniej przerwie, a utalentowana i obdarzona pięknym głosem sopranistka Zhu Jin, tegoroczna absolwentka Akademii Muzycznej im. Stanisława Moniuszki w Gdańsku, w tym roku z powodzeniem na nim zadebiutowała. Ich współpraca została zainicjowana przez Jacka Szymańskiego, dbającego o to, by podczas festiwalu mogli zaistnieć również lokalni artyści; nie tylko soliści, ale również większe składy, tak jak dzień wcześniej w Hali Kultury gitarowy duet Rafał Paweł Adamczak i Dariusz Boguski.
Podstawą programu były kompozycje organowe, zarówno pisane z myślą o tym instrumencie, jak też udane transkrypcje. Katarzyna Olszewska zna już doskonale, pochodzące z roku 1936 i przebudowane przez Jerzego Kuklę na przełomie wieków organy, dlatego, tak jak w roku 2020 zachwyciła słuchaczy autorską, natchnioną improwizacją „Kalejdoskop dźwięków“ – swobodną w formie i wykorzystującą pełnię brzmienia katedralnego instrumentu. Podobnie jak w przypadku wcześniejszych recitali powtórzyła jeden utwór, tym razem Fantasię G-dur BWV 572 Jana Sebastiana Bacha, ale mistrzowsko zinterpretowała również Adagio z koncertu obojowego w transkrypcji na organy barokowego kompozytora Alessandro Marcello, Preludium op. 29 nr 1 Henriego Constanta Gabriela Pierné'a, Preludia chorałowe: Herzliebster Jesu i Es ist ein Ros entsprungen Johannesa Brahmsa oraz trzy kompozycje Françoisa Clémenta Théodore'a Duboisa z Toccatą G-dur na koniec, bowiem trudno sobie wyobrazić organowy recital bez takiego utworu, zaś ostatecznym finałem był, wywołany długą owacją, bis. Katarzyna Olszewska towarzyszyła również pozostałym wykonawczyniom. Dzięki subtelnym współbrzmieniom skrzypiec i organów słynne „Ave Maria”, „wspólne” dzieło J.S. Bacha i Charlesa Gounoda, gdzie francuski kompozytor na Preludium C-dur nałożył własną melodię, zabrzmiało nad wyraz urokliwie. Podobnie było z kolejnym utworem zagranym przez Żaklinę Olchowik, „Ave Maria”, barokową stylizacją autorstwa Władimira Wawiłowa, przypisywaną jednak, z racji stylistycznego podobieństwa i piękna melodii, Giulio Cacciniemu. Z kolei Zhu Jin miała pole do popisu w zaledwie dwóch utworach, nieszporowym motecie „Laudate Dominum” Mozarta oraz w „Quia Respexit” z Magnificat BWV 243 Bacha, jednak chińska sopranistka wystąpi jeszcze na festiwalu.
Do końca tygodnia w jego ramach odbędzi się jeszcze sześć koncertów w tym dzisiejszy „Ave Maria na przestrzeni wieków” w kościele w Szczepankowie z udziałem Katarzyny Olszewskiej, Anny Kingi Osior, Jacka Szymańskiego, Dariusza Wójcika i Daniela Saulskiego oraz piątkowy w drozdowskiej światyni. Rozbrzmiewać w niej będzie muzyka andaluzyjska XVI-XX wieku w wykonaniu Marleny Borowskiej, Krzysztofa Cyrana i Dariusza Wójcika.
Wojciech Chamryk
Zdjęcia: Elżbieta Piasecka-Chamryk