Maraton w podstawówce
Szóstoklasiści już jutro – 1 kwietnia - napiszą sprawdzian podsumowujących ich wiedzę i umiejętności zdobyte podczas nauki w szkole podstawowej. Tym razem będzie to prawdziwy maraton – blisko trzy godziny lekcyjne pisania, bo zmieniono zasady sprawdzianu aby – jak tłumaczą eksperci - łatwiej porównywać jego wyniki z tymi z egzaminu gimnazjalnego. W Łomży do sprawdzianu przystąpi około pół tysiąca szóstoklasistów.
Sprawdzian szóstoklasisty dotychczas trwał 60 minut. W tym czasie uczniowie musieli odpowiedzieć na kilkanaście pytań, które sprawdzały ich umiejętności w pięciu obszarach: czytanie, pisanie, rozumienie, korzystanie z informacji oraz wykorzystanie wiedzy w praktyce. Przygotowywany przez specjalistów z Centralnej Komisji Egzaminacyjnej arkusz zawierał pytania z języka polskiego, matematyki, ale także z historii i przyrody. Teraz to wszystko się zmienia bo eksperci z komisji egzaminacyjnej chcą się skupić na przedmiotach „kluczowych dla dalszej nauki”. Na sprawdzianie pozostaje więc tylko język polski i matematyka i dochodzi do tego język obcy.
1 kwietnia 2015 roku szóstoklasiści w całej Polsce od godz. 9:00, będą rozwiązywać zadania z języka polskiego i matematyki. Ta część sprawdzianu trwa 1 godzinę i 20 minut. Potem po około godzinnej przerwie, rozpocznie się druga część sprawdzianu – przez 45 minut szóstoklasiści będą rozwiązywać zadania z języka obcego - przede wszystkim angielskiego.
W porównaniu do starego sprawdziany nie zmienia się jego forma – dalej jest to sprawdzian pisemny, oraz to, że przystąpienie do niego jest warunkiem ukończenia szkoły podstawowej, ale nie określa się minimalnego wyniku, jaki uczeń powinien uzyskać, toteż sprawdzianu nie można nie zdać. Wyniki sprawdzianu szóstoklasiści poznają 29 maja, a zaświadczenia o wynikach otrzymają na koniec roku szkolnego (26 czerwca), wraz ze świadectwem ukończenia szkoły podstawowej.
Teoretycznie wyniki sprawdzianu nie powinny mieć wpływu na przyjęcie do gimnazjum, w praktyce jednak zdarza się, że wyniki sprawdzianu są brane pod uwagę, kiedy uczeń stara się o miejsce w obleganej szkole.